Język 

Medziugorje i Nowa Ewangelizacja

Date: 2. sierpień 2005 , Originally published 10. listopad 2001
Author: Dr. fra Ivan Dugandzic, OFM
Category: Teologia , Medziugorje w Kościele

Rola Kościola lokalnego

Myśląc o tym, jak konkretnie powinna wyglądać Nowa Ewangelizacja, po to by odniosła sukces, znany niemiecki teolog i biskup Karl Lehmann mówi: „W przyszłości potrzebne będą nam miejsca, grupy, ruchy i wspólnoty, w których gromadzić się będą ludzie ze zdecydowaną wolą życia, gdzie będą wspólnie się uczyć i pomagać sobie wzajemnie. To wzmacnianie wiary, nadziei i miłości staje się coraz bardziej potrzebne dzisiaj, gdy chrześcijaństwo znajduje się w sytuacji diaspory. Jedynie w ten sposób wiara może ponownie stać się rozpoznawalna i może otrzymać jasny profil." (7) Medziugorje jest takim miejscem od prawie dwudziestu lat. Gromadzą się tam ludzie z całego świata, by wspólnie się modlić i pogłębiać swą wiarę, tworząc wspólnotę w licznych grupach modlitewnych, ruchach i nowych formach wspólnego życia. Wszystko to z pewnością byłoby o wiele silniejsze i bardziej wiarygodne, gdyby stanowisko Kościoła lokalnego w Hercegowinie było inne, gdyby Kościół nie był wewnętrznie podzielony. Stan Kościoła w diecezji mostarskiej wielu ludzi co najmniej zadziwia. Dlatego pojawiają się pytania o prawdziwość Medziugorja.

Pozwolę sobie zamieścić moje poglądy na tę sprawę. Są one oparte na siedemnastu latach istnienia Medziugorja, refleksji teologicznej i modlitwie. Często w tym czasie nasuwały mi się słowa Jezusa o mieczu: „Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz" (Mt 10,34). Droga do prawdziwego pokoju prowadzi poprzez wybranie Jezusa. Nie może być żadnych kompromisów. Jezus jest ważniejszy od najbliższych domowników, a tym bardziej jakichkolwiek interesów. W drodze do prawdziwego pokoju z sobą, z innymi i z Bogiem człowiek musi przejść przez liczne trudności, które Jezus metaforycznie określił jako miecz. Czyż słowa Jezusa nie dotyczą Medziugorja i jego miejsca w Kościele lokalnym?

Faktem jest, że wydarzenia medziugorskie dzieją się w Kościele, w którym dawno temu miał miejsce tzw. przypadek hercegowiński. Wystawił on na poważną próbę jedność i miłość Kościoła lokalnego. Z tego powodu cierpi nie tylko miłość Biskupa i księży diecezjalnych z jednej strony, a franciszkanów z drugiej. Szkody są również wewnątrz wspólnoty franciszkańskiej. Co więcej, zanim rozpoczęły się objawienia Kościół w Hercegowinie był podzielony w wielu wymiarach. Medziugorje stało się jedynie nową okazją, by odczuć to jeszcze boleśniej. Niektórzy franciszkanie nigdy nie byli w Medziugorju, nie dlatego, iż na podstawie wnikliwych badań i studiów doszli do wniosku, że nie ma tu nic nadprzyrodzonego, lecz jedynie dlatego, że są tu obecni ich współbracia, z którymi nie zgadzają się w wielu dziedzinach, a szczególnie wokół przypadku hercegowińskiego. Kiedy biskup Żanić zwrócił się przeciwko Medziugorju, owi franciszkanie zgodzili się z nim, ale jedynie w punkcie osądzenia i odrzucenia Medziugorja. Przypadek hercegowiński nie został ruszony z martwego punktu. Przeciwnie w chwili obecnej w Czaplinie osiągnął on szczyt absurdu.

Równocześnie może być znakiem, że w Kościele w Hercegowinie wystarczy już mieczy i nadszedł czas pokoju? Franciszkanie, którzy wbrew woli swych przełożonych przebywają w Czaplinie i osoby ich popierające z reguły odwołują się do argumentów sprawiedliwości: „Z pomocą prawa Biskup tworzy nieprawdę!" Taki jest główny argument. Ale, oczywiście nie odnosi to żadnego skutku, a jedność i miłość w Kościele wystawione są na coraz większe próby, pod znakiem zapytania znalazła się istota Kościoła jako takiego. Co robić? Człowiek, który poważnie traktuje Ewangelię, wie że nawet wtedy, gdy wydawać by się mogło, wyczerpały się wszelkie możliwości, zostaje zawsze jeszcze jedna droga, prawda choć trudna, na której opiera się całe chrześcijaństwo. Droga ofiary samego siebie. Ofiara zawsze jest trudna, szczególnie wtedy, gdy nie widać w niej żadnej godności. Taka była również ofiara Jezusa - największe zwycięstwo - zmartwychwstanie. Wielu Franciszkanów żyjących zgodnie z orędziem, z Medziugorja dojrzała do tej ofiary. Dlatego Prowincjał ją przyjął. Jednakże złożoności problemu, jak było powiedziane, wymaga wiele mądrości ze strony zwierzchników kościelnych, by wszystko to obróciło się w kierunku wzrostu jedności i miłości w Kościele, w Hercegowinie, co stanie się wtedy mocnym świadectwem dla Medziugorja na świecie, ale również wielkim darem dla tak bardzo potrzebnej Nowej Ewangelizacji.

1 M. Tigges, Praktisches Lexikon der Spiritualitat, Herder Freiburg-Basel-Wien,1992, s.473

2 Tamże, s.474

3 Y. Congar, Der heilige Geist, Herder Freiburg-Basel-Wien, 1982, s.153

4 J. Wanke, Neue herausforderungen - Bleibende Aufgaben. Pastorale Akzente in postsozialistischer Zeit, Hildescheim 1995r., s. 13

5 Tamże, s. 17

6 Bisshofssynde, Verlautbarrungen des Apostolischen Stuhls 103, Bonn 1991r., s. 12

7 K. Lehmann, Internationale katolische Zeitschrift 4/92, s. 317

fra Ivan Dugandžić, OFM, 1998.

o. dr Ivan Dugandżić - franciszkański kapłan, członek franciszkańskiej prowincji - Hercegowina. Ur. w 1943r. w Krehin Gracu, gmina Czitluk, Hercegovina. Po zdaniu matury w 1962r. w Dubrowniku wstępuje do franciszkanów. Studiuje teologię w Sarajewie i w Konigstein ( Niemcy ). Święcenia kapłańskie otrzymał w 1969r. Podejmuje studia podyplomowe, zakończone doktoratem z wiedzy na temat Biblii w Warzburgu ( Niemcy ). Od 1990r. mieszka i pracuje w Zagrzebiu. Wykłada egzegezę Nowego Testamentu i teologię biblijną w Katolickim Seminarium Duchownym i jego filiach. Jego prace są publikowane w fachowych czasopismach teologicznych. Na łamach gazet katolickich we współczesny sposób omawia tematy biblijne. W Medziugorju mieszkał i pracował w okresie od 1970 - 1972r. oraz od 1985 do 1988r.

 

Source: © Information Centre "Mir" Medjugorje ( www.medjugorje.hr ^ )

 


Wap Home | Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN]

Powered by www.medjugorje.ws