Język 

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'dużo'

Total found: 13
Było święto Wniebowstąpienia. Uczestniczyło w nim dużo ludzi spoza parafii. Pani nie podała przesłania dla parafii. Powiedziała widzącej Mariji, że przekaże przesłanie w sobotę, by w niedzielę ogłosić je podczas sumy.
Drogie dzieci! Dziś wam pragnę powiedzieć, byście się przed każdym zajęciem modlili i modlitwą kończyli swą pracę. Jeśli tak będziecie czynić, Bóg będzie błogosławił was i waszą pracę. W tych dniach mało się modlicie, a dużo pracujecie. Módlcie się więc! Przy modlitwie odpoczniecie. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! I dzisiaj pragnę wam podziękować za wszystkie ofiary, a szczególnie tym, drogim mojemu Sercu, którzy tutaj z radością przychodzą. Jest dużo parafian, którzy nie słuchają orędzi, lecz dzięki tym, którzy są bliscy w szczególny sposób memu Sercu, daję orędzia dla parafii. I w dalszym ciągu będę je przekazywać, gdyż kocham was i pragnę, byście szerzyli orędzia sercem. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Pragnę wam powiedzieć, że ten czas jest szczególnie przeznaczony dla was, parafianie. Gdy jest lato mówicie, że macie dużo pracy. Teraz nie ma pracy w polu, niech więc każdy pracuje nad sobą! Przychodźcie na Mszę świętą, gdyż jest to czas wam darowany. Drogie dzieci, jest wielu takich, którzy regularnie przychodzą mimo niepogody, bo Mnie kochają i chcą w szczególny sposób okazać swoją miłość. Od was żądam, byście Mi okazali miłość przychodząc na Mszę świętą, a Pan obficie was wynagrodzi. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Wzywam was wszystkich, którzyście usłyszeli moje pokoju, byście je poważnie i z miłością realizowali w życiu. Jest wielu, którzy myślą, że czynią dużo mówiąc o orędziach, ale nimi nie żyją. Wzywam was, drogie dzieci, do zmiany tego wszystkiego, co jest w was negatywne, aby przemieniło się w pozytywne. Drogie dzieci, jestem z wami i pragnę każdemu z was pomóc żyć, aby umiał świadczyć o dobrej nowinie. Jestem tutaj, drogie dzieci, aby wam pomagać i prowadzić was do nieba. W niebie jest radość, poprzez którą możecie już od dzisiaj żyć niebem tutaj. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! W tym czasie łaski wzywam was do modlitwy. Dziatki, dużo pracujecie, ale bez Bożego błagosławieństwa. Błogosławcie i szukajcie mądrości Ducha Świętego, by was prowadził w tym czasie łaski, tak abyście zrozumieli i żyli w łasce tegoż czasu. Dziatki, nawracajcie się i uklęknijcie w ciszy waszego serca. Umieśćcie Boga w centrum waszego istnienia tak, abyście mogli w radości dawać swiadectwo piękna, które Bóg nieustannie daje w waszym życiu. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! W tym czasie w szczególny sposób wzywam was: módlcie się sercem. Dziatki, dużo mówicie, a mało się modlicie. Czytajcie, medytujcie Pismo Święte i niech słowa w nim napisane będą dla was życiem. Zachęcam was i kocham, abyście w Bogu znaleźli swój pokój i radość życia. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, wzywam was do szerzenia wiary w mojego Syna - waszej wiary. Wy, moje dzieci, oświecone Duchem Świętymi , moi apostołowie, przekazujcie ją innym – tym, którzy nie wierzą, nie znają , nie chcą jej znać – ale za to wy musicie dużo się modlić o dar miłości, gdyż to miłość jest oznaką prawdziwej wiary, a wy będziecie apostołami mojej miłości. Miłość wciąż od nowa ożywia ból i radość Eucharystii, ożywia ból męki mojego Syna, przez którą pokazał wam co to znaczy kochać bez miary, ożywia radość poprzez to, że pozostawił wam swoje ciało i swoją krew, aby was sobą karmić i w ten sposób być jedno z wami. Patrząc na was z czułością, odczuwam nieskończoną miłość, która mnie umacnia w moim pragnieniu, aby was doprowadzić do silnej wiary. Silna wiara da wam radość i wesele na ziemi, a w wieczności spotkanie z moim Synem. To jest Jego pragnienie. Dlatego więc żyjcie Nim, żyjcie miłością, żyjcie światłem, które was zawsze rozświetla w Eucharystii. Proszę was, abyście się dużo modlili za swoich pasterzy, abyście się modlili o coraz większą miłość do nich, gdyż to mój Syn dał wam ich, aby was karmili Jego ciałem i uczyli miłości. Dlatego wy też ich miłujcie. Jednakże, drogie dzieci, zapamiętajcie, miłość to znaczy tolerować i dawać, ale nigdy, nigdy nie osądzać. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, Jestem tutaj pośród was, aby wam dodać odwagi, napełnić swoją miłością i ponownie wezwać was, abyście byli świadkami mojego Syna. Wiele dzieci nie ma nadziei, nie ma pokoju, nie ma miłości. Poszukują mojego Syna, ale nie wiedzą gdzie i jak Go znaleźć. Mój Syn otwiera im swoje ramiona, więc pomóżcie im znaleźć się w Jego objęciach. Drogie dzieci, z tego względu musicie modlić się o miłość. Musicie bardzo, bardzo dużo się modlić, abyście mieli jak najwięcej miłości, gdyż miłość zwycięża śmierć i sprawia, że życie trwa. Apostołowie mojej miłości, moje dzieci, szczerym i otwartym sercem, jednoczcie się na modlitwie, bez względu na to jak dalece jesteście od siebie oddaleni. Zachęcajcie się wzajemnie do duchowego wzrostu, podobnie jak ja was zachęcam. Czuwam nad wami i jestem z wami kiedykolwiek tylko o mnie pomyślicie. Módlcie się również za swoich pasterzy, za tych, którzy dla mojego Syna i dla was wyrzekli się wszystkiego. Miłujcie ich i módlcie się za nich. Ojciec Niebieski wysłuchuje waszych modlitw. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, ja zawsze jestem z wami, gdyż powierzył mi was mój Syn. Wy natomiast, moje dzieci, wy mnie potrzebujecie, szukajcie mnie, przybywajcie i rozweselajcie moje macierzyńskie serce. Ja mam i zawsze będę mieć miłość ku wam, wam, którzy cierpicie i którzy swoje troski i cierpienia powierzacie mojemu Synowi i Mnie. Moja miłość szuka miłości wszystkich moich dzieci, a moje dzieci szukają mojej miłości. Przez miłość Jezus szuka pojednania między Niebem i Ziemią, między Ojcem Niebieskim i wami, moje dzieci, swoim Kościołem. Dlatego powinniśmy się dużo modlić i kochać kościół do którego należycie. Teraz Kościół cierpi, więc potrzebni są apostołowie, moi apostołowie miłości, którzy miłując jedność, dając świadectwo, wskazują Boże drogi; potrzeba apostołów, którzy przeżywając Eucharystię sercem, czynią wielkie dzieła. Moje dzieci, Kościół od samego początku był prześladowany i zdradzany, ale wzrastał z dnia na dzień. Jest niezniszczalny, gdyż mój Syn dał mu serce - Eucharystię, a światło Jego Zmartwychwstania jaśnieje i jaśnieć będzie nad nim. Dlatego więc nie lękajcie się. Módlcie się za swoich pasterzy, aby mieli siłę i miłość by być mostami zbawienia. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, z woli Ojca Niebieskiego, jako Matka Tego, który was kocha, jestem tu z wami, aby wam pomóc poznać i naśladować Go. Mój Syn zostawił ślady swych stóp, aby wam było łatwiej iść za Nim. Nie bójcie się. Nie czujcie się niepewnie, ja jestem z wami. Nie zniechęcajcie się, ponieważ potrzeba dużo modlitwy i dużo ofiary za tych, którzy nie modlą się, którzy nie kochają i nie znają mojego Syna. Pomóżcie im, widząc w nich swoich braci. Apostołowie mojej miłości, usłyszcie w sobie mój głos, odczujcie moją macierzyńską miłość. Dlatego módlcie się – módlcie się działając, módlcie się dając, módlcie się miłując, módlcie się pracą i myślami w imię mojego Syna. Im więcej miłości będziecie dawać, tym więcej jej otrzymacie. Miłość pochodząca z Miłości oświeca świat. Odkupienie jest miłością, a miłość nie ma końca. Kiedy mój Syn ponownie przyjdzie na ziemię, będzie szukał miłości w waszych sercach. Dzieci moje, On dla was uczynił wiele dzieł miłości. Ja was uczę widzieć je, rozumieć je i dziękować Mu, kochając Go i ciągle na nowo przebaczając bliźniemu; ponieważ kochać mojego Syna oznacza przebaczać. Mojego Syna nie kocha się, jeśli nie umie się przebaczać bliźniemu, jeśli nie próbuje się go zrozumieć, jeśli się go sądzi. Dzieci moje, do czego wam służy modlitwa, jeśli nie kochacie i nie przebaczacie? Dziękuję wam.
Drogie dzieci,zwracam się do was jako wasza Matka, Matka sprawiedliwych. Matka tych, którzy kochają i cierpią, Matka świętych. Moje dzieci, wy też możecie być świętymi, to od was zależy. Świętymi są ci, którzy bezgranicznie miłują Ojca Niebieskiego, ci którzy miłują Go ponad wszystko. Dlatego, moje dzieci, starajcie się zawsze stawać się coraz lepszymi. Jeśli staracie się być dobrymi, możecie stać się świętymi, choćbyście nawet tak o sobie nie myśleli. Jeśli zaś myślicie, że jesteście dobrzy, brak wam pokory, a pycha oddala was od świętości. W tym niespokojnym świecie, pełnym zagrożeń, wasze ręce, apostołowie mojej miłości, powinny być złożone do modlitwy i gotowe do uczynków miłosierdzia. Natomiast mnie, moje dzieci, składajcie w darze różaniec, róże, które tak bardzo kocham. Moimi różami są wasze modlitwy sercem tworzone, a nie wyrecytowane tylko ustami. Moimi różami są wasze dzieła, efekt modlitwy, wiary i miłości. Mój Syn, kiedy był mały, mówił mi, że będę mieć wiele dzieci, które będą mi przynosić dużo róż. Nie pojmowałam Go. Teraz wiem, ze to wy jesteście tymi dziećmi, wy, którzy składacie mi róże, kiedy ponad wszystko miłujecie mojego Syna, kiedy modlicie się sercem, kiedy pomagacie najuboższym. To są moje róże. To jest wiara, która sprawia, że w życiu wszystko czyni się z miłością, nie znając pychy, zawsze w gotowości do przebaczenia, nigdy nie osądzając. Trzeba zawsze starać się zrozumieć swego brata. Dlatego, apostołowie mojej miłości, módlcie się za tych, którzy nie potrafią kochać, za tych, którzy was nie kochają. Za tych, którzy wyrządzili wam zło, za tych, którzy nie doświadczyli miłości mojego Syna. Moje dzieci, tego właśnie od was wymagam i zapamiętajcie: modlić się to znaczy kochać i przebaczać. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, dzięki wielkiej miłości Ojca Niebieskiego jestem przy was jako wasza matka, a wy przy mnie jako moje dzieci, jako apostołowie mojej miłości, których nieustannie gromadzę wokół siebie. Moje dzieci, jesteście tymi, którzy modląc się, powinni w pełni oddać się Mojemu Synowi, abyście już nie żyli wy, lecz Mój Syn w was. By wszyscy, którzy nie znają Mojego Syna, widzieli Go w was i zapragnęli Go poznać. Módlcie się, aby ujrzeli w was zdecydowaną pokorę i dobroć, gotowość służenia innym. By zobaczyli w was, że sercem przeżywacie świeckie powołanie we wspólnocie z Moim Synem. By zobaczyli w was łagodność, czułość i miłość do Mojego Syna, jak również do wszystkich braci i sióstr. Apostołowie mojej miłości, musicie się dużo modlić, oczyścić serca, byście najpierw wy kroczyli drogą Mojego Syna, byście byli sprawiedliwymi złączonymi ze sprawiedliwością Mojego Syna. Moje dzieci, jako moi apostołowie, musicie być zjednoczeni we wspólnocie, która pochodzi od Mojego Syna, by moje dzieci, które nie znają Mojego Syna, rozpoznały wspólnotę miłości i zapragnęły kroczyć drogą życia, drogą jedności z Moim Synem. Dziękuję wam.
Dla porównanii z innou językovou verzijou

 


Wap Home | Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN]

Powered by www.medjugorje.ws