Język 

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'duszy'

Total found: 25
Drogie dzieci! Dzisiaj pragnę wezwać was, byście codziennie modlili się za dusze w czyśćcu cierpiące. Każdej duszy potrzebna jest modlitwa i łaska, by dotarła do Boga i Bożej miłości. Poprzez to i wy, drogie dzieci, zyskujecie nowych sprzymierzeńców, którzy pomogą wam zrozumieć, że w życiu żadne sprawy nie powinny być dla was ważne, jedynie niebo jest tym, za czym należy tęsknić. Dlatego, drogie dzieci, módlcie się bezustannie, byście mogli pomóc i sobie i innym, którym modlitwa przyniesie radość. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Wzywam was, abyście ponownie zdecydowali się miłować Boga ponad wszystko. W tych czasach, kiedy z powodu ducha konsumpcjonizmu zapomina się, co znaczy kochać i cenić prawdziwe wartości, ja was, dzieci, ponownie wzywam, aby w waszym życiu Bóg zajął pierwsze miejsce. Niech szatan nie mami was materialnymi rzeczami, lecz, drogie dzieci, zdecydujcie się na Boga, który jest wolnością i miłością. Wybierzcie życie, a nie śmierć duszy. Drogie dzieci, w tym czasie, kiedy rozmyślacie o męce i śmierci Jezusa, wzywam was, abyście zdecydowali się na to życie, które zakwitło Zmartwychwstaniem i niech wasze życie dzisiaj zostanie odnowione poprzez nawrócenie, które was doprowadzi do życia wiecznego. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Również i dziś wzywam was, abyście otworzyli się na modlitwę. Dziatki, żyjecie w czasach, kiedy Bóg daje wam wielkie łaski, a wy nie umiecie ich wykorzystać. Troszczycie się o wszystko inne, a najmniej o duszę i życie duchowe. Przebudźcie się z tego męczącego snu waszej duszy i powiedzcie Bogu z całej siły - TAK. Zdecydujcie się na nawrócenie i świętość. Dziatki jestem z wami i wzywam was do doskonałości waszej duszy i wszystkiego, co czynicie. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! W tym czasie łaski wzywam was, abyście przez osobistą modlitwę jeszcze bardziej przybliżyły się do Boga. Wykorzystajcie czas odpoczynku i dajcie waszej duszy i waszym oczom odpoczynek w Bogu. Odnajdźcie pokój w przyrodzie, a odkryjecie Boga Stworzyciela, któremu będziecie mogli dziękować za wszystkie stworzenia i wtedy znajdziecie radość w waszym sercu. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! Dziatki, nie myślcie teraz jedynie o wypoczynku dla ciała, ale szukajcie też czasu dla duszy. Niech Duch Święty przemawia do was w ciszy i pozwólcie Mu, by was nawracał i przemieniał. Jestem z wami i oręduję przed Bogiem za każdym z was. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! Również dziś ponownie wzywam was do nawrócenia. Otwórzcie wasze serca. To czas łaski dopóki jestem z wami, wykorzystajcie go. Powiedzcie: „To jest czas dla mojej duszy”. Ja jestem z wami i kocham was niezmierną miłością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! Wraz ze mną proście Ducha Świętego, by prowadził was przy poszukiwaniu woli Bożej na drodze waszej świętości. A wy, którzy jesteście daleko od modlitwy nawróćcie się i w ciszy swego serca szukajcie zbawienia swej duszy i karmcie ją modlitwą. Każdego z osobna błogosławię swym matczynym błogosławieństwem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! W tym czasie, gdy myślicie o odpoczynku dla ciała, wzywam was do nawrócenia. Módlcie się i pracujcie tak, by wasze serce pragnęło Boga Stwórcy, który jest prawdziwym odpoczynkiem dla waszej duszy i ciała. Niech On odkryje przed wami swoje oblicze i niech obdarzy was swoim pokojem. Jestem z wami i oręduję za każdym z was przed Bogiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! W szczególny sposób wzywam was, abyście się modlili w moich intencjach, aby poprzez wasze modlitwy powstrzymać plan szatana wobec ziemi, która codziennie coraz bardziej oddala się od Boga, a w miejscu Boga umieszcza siebie i niszczy wszystko to, co jest piękne i dobre w duszy każdego z was. Dlatego dziatki uzbrójcie się w modlitwę i post, abyście byli świadomi jak bardzo Bóg was kocha i wypełniali wolę Bożą. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! Także dziś jestem między wami, by wam wskazać drogę, która wam pomoże poznać miłość Bożą. Miłość Boża, która pozwoliła, że nazywacie Go Ojcem i odczuwajcie jako Ojca. Oczekuję od was, że szczerze spojrzycie w wasze serca i zobaczycie ile Go kochacie. Czy Go miłujecie na ostatku? Otoczeni dobrami ile razy Go zdradziliście, zaparliście się, zapomnieliście. Dzieci moje nie oszukujcie samych siebie ziemskimi dobrami. Myślcie o duszy bo ona jest ważniejsza niż ciało, oczyśćcie ją. Wezwijcie Ojca, On czeka na was. Nawróćcie się do Niego. Jestem z wami bo On posyła mnie w swej łasce. Dziękuję Wam.
Drogie dzieci! Dziś pragnę dać wam nadzieję i radość. Dziatki, wszystko co jest wokół was prowadzi was ku sprawom ziemskim, a ja was pragnę poprowadzić do czasu łaski, tak abyście przez ten czas byli jak najbliżej mego Syna, by On mógł was prowadzić ku swej miłości i do życia wiecznego, którego pragnie każde serce. Dziatki, módlcie się i niech ten czas będzie czasem łaski dla waszej duszy. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Z wielką nadzieją w sercu również dziś wzywam was do modlitwy. Dziatki, jeśli się modlicie jesteście ze mną i poszukujecie woli mego Syna i żyjecie nią. Bądźcie otwarci i żyjcie modlitwą i w każdej chwili niech będzie ona zaczynem i radością waszej duszy. Jestem z wami i za wszystkimi oręduję przed moim synem Jezusem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie?
Dzieci moje, i znowu po matczynemu proszę was: zatrzymajcie się na chwilę i pomyślcie o sobie i przemijalności doczesnego życia. Pomyślcie o wieczności i szczęśliwości życia wiecznego. A wy, czego pragniecie, którą drogą chcecie pójść? Ojcowska Miłość posyła mnie, abym była waszą pośredniczką, bym przez matczyną miłość wskazała wam drogę, która prowadzi ku czystości duszy, duszy nieobciążonej grzechem, duszy, która zazna wieczności. Módlcie się, aby oświeciło was światło miłości mojego Syna, abyście zwyciężyli słabości i wydobyli się z nędzy. Dziećmi moimi jesteście, więc pragnę, abyście wszyscy byli na drodze zbawienia. Dlatego moje dzieci, gromadźcie się wokół Mnie, abym mogła zapoznać was z miłością mojego Syna i w ten sposób otworzyć bramę wiecznej szczęśliwości. Módlcie się, jak Ja, za swoich pasterzy. Ponownie zwracam wam uwagę: nie osądzajcie ich, bo to mój Syn ich wybrał. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Powód dla którego jestem z wam i, to moja misja, aby wam pomóc w zwycięstwie Dobra, choć wam się to teraz wydaje być niemożliwe. Wiem, ze wielu spraw nie rozumiecie tak jak i ja nie rozumiałam wszystkiego o czym mówił mój Syn kiedy wzrastał przy mnie, ale ja Jemu wierzyłam i szłam za Nim. Stąd proszę i was, abyście mi wierzyli i szli za mną. Jednakże moje dzieci, pójście za mną oznacza umiłowanie mojego Syna ponad wszystko i miłowanie Go w każdym człowieku, bez wyjątku. Abyście temu podołali, ponownie wzywam was do wyrzeczeń, modlitwy i postu. Wzywam was, aby Eucharystia stała się życiem waszej duszy. Wzywam was, abyście stali się apostołami światłości, którzy będą szerzyć w świecie miłość i miłosierdzie. Moje dzieci, wasze życie jest jak mgnienie oka wobec życia wiecznego, lecz kiedy staniecie przed moim Synem, On wtedy zobaczy ile miłości było w waszych sercach. Abyście mogli we właściwy sposób szerzyć miłość, ja proszę mojego Syna, aby przez miłość udzielił wam daru jedności w Nim, jedności pomiędzy wami, jedności pomiędzy wami i waszymi pasterzami. Mój Syn wciąż od nowa daruje się wam i odnawia waszą duszę poprzez nich. Nie zapominajcie o tym. Dziękuje wam.
Wizjonerka Mirjana Dragićević-Soldo miała codzienne objawienia od 24. czerwca 1981 r. do 25. grudnia 1982 r. w czasie ostatniego objawienia Matka Boża powierzywszy jej 10. tajemnicę powiedziała, że będzie się jej objawiała raz do roku i to właśnie 18 marca. Tak było dotychczas - również i w tym roku.Kilka tysięcy pielgrzymów zgromadziło się na modlitwie różańcowej. Objawienie zaczęło się o 13:50 i trwało do 13:56.
Drogie dzieci! Matczynym sercem wypełnionym miłością do was, swoich dzieci, pragnę was nauczyć całkowitej ufności w Boga Ojca. Pragnę, byście nauczyli się oczyma duszy i uszami duszy postępować zgodnie z wolą Bożą. Pragnę, abyście nauczyli się bezgranicznie ufać Jego łasce i Jego miłości tak jak ja zawsze ufałam. Dlatego, dzieci moje oczyśćcie swoje serca. Wyzwólcie się od wszystkiego co was wiąże jedynie z tym co ziemskie i pozwólcie, aby to co Boże poprzez waszą modlitwę i ofiarę kształtowało wasze życie; aby w waszych sercach było Królestwo Boże; abyście zaczęli żyć wychodząc od Boga Ojca; abyście zawsze starali się iść z moim Synem. Ale dlatego, dzieci moje, musicie być ubodzy duchem i wypełnieni miłością i miłosierdziem. Musicie mieć czyste i proste serca i zawsze być gotowi do służenia. Dzieci moje, posłuchajcie mnie, mówię dla waszego zbawienia. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Moje Niepokalane Serce krwawi patrząc na was w grzechu i w grzesznych obyczajach. Wzywam was, powróćcie do Boga i modlitwy, aby było wam dobrze na ziemi. Bóg przeze mnie wzywa was, aby wasze serca były nadzieją i radością dla wszystkich, którzy są daleko. Niech moje wezwanie będzie lekarstwem dla waszej duszy i serca, abyście wysławiali Boga Stworzyciela, który was kocha i wzywa do wieczności. Dziatki, życie jest krótkie, wykorzystajcie ten czas, by czynić dobro. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Zgodnie z wolą mojego Syna i przez moją matczyną miłość przychodzę do was, moich dzieci, a szczególnie do tych, którzy jeszcze nie poznali miłości mojego Syna. Przychodzę do was, którzy myślicie o Mnie, którzy się do Mnie zwracacie. Daję wam moją matczyną miłość i niosę błogosławieństwo swojego Syna. Czy macie czyste i otwarte serca? Czy widzicie dary, znaki mojej obecności i miłości? Dzieci moje, w swoim ziemskim życiu pójdźcie za moim przykładem. Moje życie było bólem, milczeniem i niezmierzoną wiarą i zaufaniem Ojcu Niebieskiemu. Nic nie jest przypadkowe – ani ból, ani radość, ani cierpienie, ani miłość. Wszystko to są łaski, które daj wam mój Syn i które prowadzą was do życia wiecznego. Mój Syn oczekuje od was miłości i modlitwy do Niego. Kochać i modlić się do Niego oznacza – będę was uczyła jako Matka – modlić się w ciszy swojej duszy, a nie tyko odmawiać ustami. To jest nawet najmniejsze piękny gest uczyniony w imię mojego Syna; to jest cierpliwość, miłosierdzie, przyjęcie bólów i ofiara uczyniona na rzecz innych. Dzieci moje, mój Syn patrzy na was. Módlcie się, abyście i wy widzieli Jego oblicze i by mogło wam zostać objawione. Dzieci moje, ukazuję wam jedyną i rzeczywistą prawdę. Módlcie się, abyście ją pojęli i mogli szerzyć miłość i nadzieję, byście mogli być apostołami mojej miłości. W szczególny sposób moje matczyne Serce miłuje pasterzy. Módlcie się za ich błogosławione ręce. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Duch Święty, przez Ojca Niebieskiego, uczynił Mnie Matką, Matką Jezusa, i przez to samo także waszą Matką. Dlatego przychodzę was posłuchać, by otworzyć przed wami moje matczyne ręce, bym dać wam swoje Serce i wezwać, abyście pozostali ze Mną, bo z wysokości krzyża Mój Syn powierzył was Mnie. Niestety, wiele moich dzieci nie poznało miłości mojego Syna, wielu nie chce Go poznać. O, dzieci moje, o jakże źle czynią ci, którzy muszą widzieć lub tłumaczyć sobie, aby uwierzyć. Dlatego wy, dzieci moje, apostołowie moi, w ciszy swojego serca słyszcie głos mojego Syna, by wasze serce było Jego domem, by nie było ciemne i zmęczone, ale oświecone światłością mojego Syna. Poprzez wiarę szukajcie nadziei, bo wiara jest życiem duszy. Na nowo was wzywam: módlcie się – módlcie się, byście żyli wiarą w pokorze, pokoju ducha i oświeceni światłością. Dzieci moje, nie starajcie się od razu pojąć wszystkiego, bo i Ja nie wszystko pojmowałam, ale kochałam i wierzyłam w Boskie słowa, które mój Syn wypowiadał – On, którzy był Pierwszym Światłem i Początkiem Odkupienia. Apostołowi mojej miłości – wy, którzy się modlicie, składacie z siebie ofiarę, kochacie – nie sądźcie, wy idźcie i szerzcie prawdę, słowa mojego Syna, Ewangelię, bo wy jesteście żywą Ewangelią, wy jesteście promieniami światłości mojego Syna. Mój Syn i Ja będziemy przy was, dodając wam odwagi i doświadczając was. Dzieci moje, zawsze proście o błogosławieństwo tych, jedynie tych, których ręce pobłogosławił mój Syn – waszych pasterzy. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, wy, których mój Syn miłuje, wy, których ja miłuję bezmierną macierzyńską miłością, nie pozwólcie, aby egoizm i samolubstwo, władało światem. Nie pozwólcie, aby miłość i dobroć były w ukryciu. Wy, którzy jesteście kochani, którzy poznaliście miłość mojego Syna, pamiętajcie, że być kochanym znaczy kochać. Moje dzieci, miejcie wiarę. Kiedy macie wiarę, jesteście szczęśliwi i szerzycie pokój, a wasza dusza drży z radości. W tej duszy jest mój Syn. Kiedy oddajcie się wierze, kiedy oddajecie się miłości, kiedy czynicie dobro bliźniemu, mój Syn uśmiecha się w waszej duszy. Apostołowie mojej miłości, ja , jako matka zwracam się do was, gromadzę was wokół siebie i pragnę prowadzić was drogą miłości i wiary. Drogą, która prowadzi do światła świata. To dla miłości i dla wiary, jestem tu, gdyż przez macierzyńskie błogosławieństwo pragnę wam dodać nadziei i siły na waszej drodze, ponieważ droga do mojego Syna nie jest łatwa. Wymaga wyrzeczeń, dawania, ofiary, przebaczenia i wiele, wiele miłości, ale ta droga prowadzi do pokoju i szczęścia. Moje dzieci, nie wierzcie kłamliwym głosom, które mówią o fałszywych sprawach, fałszywym blasku. Wy moje dzieci powróćcie do Pisma. Patrzę na was z bezmierną miłością, a ukazuję się wam z łaski Bożej. Moje dzieci, pójdźcie za mną. Niech wasza dusza drży z radości. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, wielkie dzieła uczynił mi Ojciec Niebieski, tak jak czyni tym wszystkim, którzy Go szczerze kochają i służą Mu z oddaniem. Moje dzieci, Ojciec Niebieski kocha was i to z Jego miłości jestem tutaj z wami. Zwracam się do was, dlaczego nie chcecie widzieć znaków? Z Nim wszystko jest łatwiejsze, bo ból egzystencji łatwiej znieść, gdy istnieje wiara. Wiara wspomaga w bólu, bowiem ból bez wiary prowadzi do rozpaczy. Ból egzystencji, ofiarowany Bogu, wzmacnia. Czyż mój Syn przez swoją bolesną ofiarę nie odkupił świata? Ja, jako Jego Matka byłam z Nim w bólu i cierpieniu, tak jak jestem z wami wszystkimi. Moje dzieci, jestem z wami w życiu, w bólu, cierpieniu, radości i miłości. Dlatego miejcie nadzieję. Nadzieja sprawia, że łatwiej pojąć, że tu idzie o życie. Moje dzieci, to ja do was mówię, mój głos mówi do waszej duszy, moje serce mówi do waszego serca. Apostołowie mojej miłości, o jak bardzo miłuje was moje matczyne serce. O jakże wiele rzeczy pragnę was nauczyć. Jak bardzo moje matczyne serce pragnie, byście byli scaleni, a możecie być tacy tylko wtedy, gdy zostaną w was zespolone dusza, ciało i miłość.Proszę was, jako swoje dzieci, módlcie się intensywnie za Kościół i jego sługi, waszych pasterzy, aby Kościół był takim, jakim go mój Syn pragnie, czysty jako źródlana woda i pełen miłości! Dziękuję wam.
Dla porównanii z innou językovou verzijou

 


Wap Home | Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN]

Powered by www.medjugorje.ws