Język 

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'każdy'

Total found: 58
Drogie dzieci! I w tym niespokojnym czasie wzywam was do modlitwy. Dziatki, módlcie się o pokój, aby w świecie każdy człowiek poczuł miłość do pokoju. Tylko, kiedy dusza odnajdzie pokój w Bogu poczuje się szczęśliwa i miłość popłynie na świat. A w szczególny sposób, dziatki, wezwani jesteście, by żyć i świadczyć o pokoju, pokoju w waszych sercach i rodzinach, a poprzez was pokój popłynie na świat. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! Również dziś wzywam was do modlitwy. Dziatki, módlcie się, aż modlitwa nie stanie się dla was radością. Tylko w ten sposób każdy z was odkryje pokój w sercu i wasza dusza będzie szczęśliwa. Będziecie odczuwać potrzebę, by innym dawać świadectwo miłości, którą odczuwacie w swoim sercu i życiu. Jestem z wami i oręduję za wami wszystkimi u Boga. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! Również dziś radość gości w moim sercu. Pragnę wam podziękować za to, co czynicie bym urzeczywistniła mój plan. Każdy z was jest ważny, dlatego dziatki, módlcie się radujcie się ze mną z powodu każdego serca, które się nawróciło i stało się narzędziem pokoju na świecie. Dziatki, grupy modlitewne są mocne, tak że poprzez nie można zobaczyć, że Duch Święty działa na świecie. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! Również dziś wzywam was do modlitwy. Niech modlitwa będzie dla was niczym ziarno, które umieścicie w moim sercu, a ja je ofiaruję za was mojemu Synowi Jezusowi dla zbawienia waszych dusz. Dziatki, pragnę, by każdy z was rozmiłował się w życiu wiecznym, które jest waszą przyszłością i aby wszystkie ziemskie sprawy pomogły się wam zbliżyć do Boga Stworzyciela. Jestem z wami tak długo, bo jesteście na złej drodze. Dziatki, jedynie z moją pomocą otworzycie oczy. Wielu jest ludzi, którzy żyjąc moimi orędziami pojmują, że są na drodze świętości ku wieczności. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci, jestem przy was ponieważ pragnę pomóc wam przezwyciężyć próby, które ten czas oczyszczenia stawia przed wami. Dzieci moje, jedna z nich to jest nieprzebaczenie i nie proszenie o przebaczenie. Każdy grzech obraża Miłość i was od niej oddziela. Miłością jest mój Syn! Dlatego moje dzieci, jezeli pragniecie dążyć ze mną do pokoju miłości Bożej, musicie nauczyc się przebaczać i prosić o przebaczenie. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Ja i mój Syn Jezus pragniemy dziś dać wam obfitość radości i pokoju, aby każdy z was z radością niósł i dawał świadectwo pokoju i radości w miejscach, gdzie mieszkacie. Dziatki, bądźcie błogosławieństwem i bądźcie pokojem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, również dzisiaj moje matczyne serce wzywa was do modlitwy, do osobistej relacji z Bogiem Ojcem, do radości z modlitwy w Nim samym. Bóg Ojciec nie jest daleko od was i nie jest wam nieznany. Objawił się wam przez mojego Syna i podarował wam życie, którym jest mój Syn. Dlatego więc, moje dzieci, nie poddajcie się pokusom, które chcą oddzielić was od Boga Ojca. Módlcie się! Nie próbujcie mieć rodziny i społeczeństwa bez Niego. Módlcie się! Módlcie się, aby wasze serca zostały napełnione dobrocią, która pochodzi jedynie od mojego Syna, który jest prawdziwą dobrocią. Jedynie serca napełnione dobrocią mogą pojąć i przyjąć Boga Ojca. Ja nadal będę was prowadzić. Proszę was w szczególny sposób, abyście nie osądzali swoich pasterzy. Moje dzieci, czyż zapominacie, że to Bóg Ojciec ich powołał. Dziękuję wam.
Słowa Mirjany: Wcześniej nigdy nic nie mówiłam. Jednakże, czy wy bracia i siostry jesteście tego świadomi, że była z nami Matka Boża? Czy jesteśmy tego godni, niech każdy z nas zada sobie to pytanie. Mówię to, bo ciężko mi patrzeć na Nią jak cierpi, bo każdy z nas żąda cudu, ale nie chce uczynić cudu w sobie.
Drogie dzieci! W tym czasie łaski wzywam was wszystkich, abyście odnowili modlitwę. Otwórzcie się na spowiedź świętą, aby każdy z was całym sercem przyjął moje wezwanie. Jestem z wami i chronię was od otchłani grzechu, a wy musicie się otworzyć na drogę nawrócenia i świętości, by wasze serce płonęło z miłości do Boga. Dajcie mu czas i On się wam daruje i tak w woli Bożej odkryjecie miłość i radość życia. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, z matczynej miłości pragnę wam pomóc, aby wasze życie modlitwy i pokuty stało się prawdziwą próbą zbliżenia się do mojego Syna i jego boskiej światłości, byście potrafili odciąć się od grzechu. Każda modlitwa, każda msza i każdy post stanowi próbę zbliżenia się do mojego Syna, przypomina Jego chwałę i daje schronienie przed grzechem, jest drogą do ponownego zjednoczenia się dzieci z ich dobrym Ojcem. Dlatego więc, drogie moje dzieci, otwartym, pełnym miłości sercem przywołujcie usilnie imię Ojca Niebieskiego, aby was opromienił światłem Ducha Świętego. Mocą Ducha Świętego staniecie się źródłem Bożej miłości. Z tego źródła będą pić ci wszyscy, którzy nie znają mojego Syna, wszyscy spragnieni miłości i pokoju mojego Syna. Dziękuję wam. Módlcie się za swoich pasterzy. Ja modlę się za nich i pragnę, aby zawsze odczuwali błogosławieństwo moich matczynych rąk i wsparcie mojego matczynego serca.
Drogie dzieci, moje matczyne serce pragnie waszego prawdziwego nawrócenia, mocnej wiary, abyście mogli szerzyć miłość i pokój pośród wszystkich otaczających was ludzi. Jednakże, moje dzieci, nie zapominajcie, że każdy z was jest niepowtarzalnym światem przed Ojcem Niebieskim. Pozwólcie więc na nieustanne działanie Ducha Świętego w was samych… Bądźcie moimi duchowo czystymi dziećmi. Wszystko co duchowe, jest żywe i bardzo piękne. Nie zapominajcie, że w Eucharystii, która jest sercem wiary, mój Syn zawsze jest z wami. Przychodzi i łamie chleb z wami, albowiem, moje dzieci, On dla was umarł, zmartwychwstał i wciąż na nowo przychodzi. Te moje słowa są wam znane, bo one są prawdą, a prawda się nie zmienia! Tylko że wiele moich dzieci o niej zapomniało! Moje dzieci, moje słowa nie są ani stare, ani nowe, one są wieczne! Dlatego wzywam was, moje dzieci, byście uważnie śledzili znaki czasu, składali rozbite krzyże i byli apostołami objawienia. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, przychodzę do was, pomiędzy was, aby zmartwienia, które mi powierzacie, oddać mojemu Synowi. Oręduję za wami u Niego, dla waszego dobra. Wiem, ze każdy z was ma swoje zmartwienia, swoje doświadczenia. Dlatego wzywam was po matczynemu, przychodźcie do stołu Mojego Syna. On dla was łamie chleb. Daje wam siebie, daje wam nadzieję. Od was żąda więcej wiary, nadziei i pogody ducha. Żąda, byście prowadzili wewnętrzną walkę z egoizmem, osądami i ludzkimi słabościami. Toteż jako Matka mówię wam: módlcie się, gdyż to modlitwa daje wam moc do prowadzenia walki wewnętrznej. Mój Syn, gdy był mały często mówił mi, że wielu będzie mnie kochać i nazywać swoją Matką. Ja, tutaj, pośród was, czuję waszą miłość, dziękuję wam. W tej miłości proszę mojego Syna, aby nikt z was, moje dzieci, nie powrócił do domu takim samym, jakim tu przybył, lecz byście zabrali ze sobą jak najwięcej nadziei, miłosierdzia i miłości, byście byli moimi apostołami miłości, którzy swoim życiem zaświadczą, że Ojciec Niebieski jest źródłem życia, a nie śmierci. Drogie dzieci, ponownie proszę was po matczynemu; módlcie się za wybrańców mojego Syna, za ich błogosławione ręce, za swoich pasterzy, aby mogli głosić mojego Syna z jak największą miłością i w ten sposób sprawiać nawrócenia. Dziękuję wam.
Drogie dzieci,wy, którzy staracie się każdy dzień swojego życia ofiarować mojemu Synowi, wy którzy próbujecie żyć z Nim, wy którzy się modlicie i poświęcacie, wy jesteście nadzieją w tym niespokojnym świecie.Wy jesteście promieniami światłości mojego Syna – żywą Ewangelią, a moimi miłymi apostołami mojej miłości. Mój Syn jest z wami. On jest z tymi, którzy o Nim myślą, którzy się modlą, ale również On cierpliwie czeka na tych, którzy Go nie znają. Dlatego więc wy, apostołowie mojej miłości, módlcie się sercem, a poprzez uczynki ukazujcie miłość mojego Syna. To jest dla was jedyna nadzieja, i to jest jedyna droga do życia wiecznego. Ja, jako Matka, jestem tu z wami. Wasze modlitwy skierowane do mnie, są dla mnie najpiękniejszymi różami miłości. Nie mogę nie być tutaj, gdzie czuję zapach róż i dziękuję wam.
Drogie dzieci, dziękuję wam, że odpowiadacie na moje wezwania i gromadzicie się tutaj wokół mnie, swojej Niebieskiej Matki. Wiem, że myślicie o mnie z miłością i nadzieją. Ja też was wszystkich miłuję, jak też mój Syn Najmilszy, który w swojej miłosiernej miłości wciąż od nowa posyła mnie do was. On, który był człowiekiem, który był i jest Bogiem w Trójcy Świętej Jedyny, On który dla was cierpiał ciałem i duszą, On, który stał się chlebem, aby karmić wasze dusze dla waszego zbawienia. Dzieci moje, uczę was jak stać się godnymi Jego miłości, jak swoje myśli kierować ku Niemu i żyć moim Synem. Apostołowie mojej miłości, okrywam was moim płaszczem, gdyż jako Matka, pragnę was ochronić. Proszę was, módlcie się za cały świat. Moje serce cierpi. Grzechy się mnożą i jest ich zbyt wiele, lecz przy pomocy was, którzy jesteście pokorni, skromni i napełnieni miłością, ukryci i święci, moje Serce zwycięży. Kochajcie mojego Syna ponad wszystko i cały świat przez Niego. Nigdy nie zapominajcie, że każdy wasz brat nosi w sobie coś bardzo cennego – duszę. Dlatego więc dzieci moje, miłujcie wszystkich, którzy nie znają mojego Syna, aby i oni przez modlitwę i miłość, która z modlitwy pochodzi, stali się lepszymi, aby dobroć w nich zwyciężyła, a ich dusze zostały zbawione i miały życie wieczne. Apostołowie moi, dzieci moje, mój Syn wam powiedział abyście się wzajemnie miłowali. Niech to zostanie zapisane w waszych sercach, a z modlitwą, starajcie się żyć tą miłością. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, moje ziemskie życie było proste. Kochałam i cieszyłam się z małych rzeczy, kochałam życie – dar od Boga, choć ból i cierpienie przebijały moje serce. Moje dzieci, miałam siłę wiary i bezgraniczną ufność w Bożą miłość. Wszyscy, którzy mają siłę wiary są silniejsi. Wiara sprawia, że żyjesz dobrem i wówczas światłość Bożej miłości zawsze przychodzi we właściwym czasie. Coroczne objawienie dla Mirjany, Orędzie 2018-03-18 Drogie dzieci, moje ziemskie życie było proste. Kochałam i cieszyłam się z małych rzeczy, kochałam życie – dar od Boga, choć ból i cierpienie przebijały moje serce. Moje dzieci, miałam siłę wiary i bezgraniczną ufność w Bożą miłość. Wszyscy, którzy mają siłę wiary są silniejsi. Wiara sprawia, że żyjesz dobrem i wówczas światłość Bożej miłości zawsze przychodzi we właściwym czasie. To jest siła, która pokrzepia w bólu i cierpieniu. Moje dzieci, módlcie się o siłę wiary, zdajcie się na Ojca Niebieskiego i nie bójcie się. Wiedzcie, że żadne Boże stworzenie nie zginie, ale będzie żyć na wieki. Każdy ból ma swój koniec i wówczas zaczyna się życie w wolności tam, gdzie przychodzą wszystkie moje dzieci, gdzie wszystko wraca. Moje dzieci, wasza walka jest trudna, a będzie jeszcze trudniejsza, ale naśladujcie mój przykład. Módlcie się o siłę wiary, zdajcie się na miłość Ojca Niebieskiego. Jestem z wami, objawiam wam się, dodaję wam odwagi. Z niezmierzoną matczyną miłością miłuję wasze dusze. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Kiedy do mnie jako matki przychodzicie z czystymi i otwartymi sercami, wiedzcie, że was słucham, dodaję wam odwagi, pocieszam was i przede wszystkim wstawiam się za wami przed swoim Synem. Wiem, że pragniecie mieć mocną wiarę i wyrazić ją we właściwy sposób. To, czego mój Syn oczekuje od was, to szczera, mocna i głęboka wiara – wtedy każdy sposób, w który ją wyrażacie, jest słuszny. Wiara jest przepiękną tajemnicą, którą zachowuje się w sercu. Ona istnieje między Ojcem Niebieskim i wszystkimi jego dziećmi, można ją poznać po owocach i po miłości, którą ma się do wszystkich Bożych stworzeń. Apostołowie mojej miłości, dzieci moje, zaufajcie mojemu Synowi. Pomóżcie wszystkim moim dzieciom poznać Jego miłość. Wy jesteście moją nadzieją – wy, którzy staracie się szczerze kochać mojego Syna. W imię miłości, dla waszego zbawienia zgodnie z wolą Ojca Niebieskiego i dzięki mojemu Synowi jestem tutaj pośród was. Apostołowie mojej miłości, niech wraz z modlitwą i ofiarą wasze serca będą oświecone miłością i światłością mojego Syna. Niech ta światłość i miłość oświeca wszystkich tych, których spotykacie, i przywraca ich mojemu Synowi. Jestem z wami. W szczególny sposób jestem przy waszych pasterzach. Swoją matczyną miłością oświecam ich i zachęcam ich, by rękami pobłogosławionymi przez mojego Syna błogosławili cały świat. Dziękuję wam.
W czasie ostatniego codziennego objawienia w dniu 12 września 1998 r. Matka Boża powiedziała Jakovowi Čolo, że będzie miał objawienia raz w roku w dniu Bożego Narodzenia – 25 grudnia. Tak też było w tym roku. Objawienie rozpoczęło się o 14:25 i trwało 9 minut. Matka Boża przyszła z Dzieciątkiem Jezus na ręku. Matka Boża przekazała następujące orędzie przez Jakova:
Drogie dzieci, dziś w tym dniu łaski w szczególny sposób wzywam was, abyście otworzyli wasze serca i prosili Jezusa, by umocnił waszą wiarę. Dzieci, przez modlitwę sercem, wiarę i uczynki poznacie, co oznacza żyć prawdziwym chrześcijańskim życiem. Dzieci, często wasze życie i wasze serca opanowane [są przez] ciemność, ból i krzyże. Niech wasza wiara pozostanie niezachwiana i nie pytajcie „dlaczego?”, choć myślicie, że jesteście sami i porzuceni, ale otwórzcie wasze serca, módlcie się i mocno wierzcie i wtedy wasze serce odczuje Bożą bliskość, i że Bóg was nigdy nie opuszcza, i że w każdej chwili jest obok was. Poprzez modlitwę i wiarę Bóg odpowie na każde wasze „dlaczego?” i każdy wasz ból, ciemność i krzyż przemieni w światłość. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Słucham waszych wołań i modlitw i oręduję za wami przed moim Synem Jezusem, który jest drogą, prawdą i życiem. Dziatki, powróćcie do modlitwy i otwórzcie wasze serca w tym czasie łaski i pójdźcie drogą nawrócenia. Wasze życie jest przemijające i nie ma sensu bez Boga. Dlatego jestem z wami, aby was prowadzić ku świętości życia, aby każdy z was odkrył radość życia. Dziatki, wszystkich was kocham i błogosławię moim matczynym błogosławieństwem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Patrzę na was i dziękuję Bogu za każdego z was, bo On mi pozwala, bym była jeszcze z wami, aby was skłaniać do świętości. Dziatki, pokój jest zaburzony i szatan chce niepokoju. Dlatego niech wasza modlitwa będzie jeszcze mocniejsza, aby zamilkł każdy nieczysty duch podziału i wojny. Bądźcie budowniczymi pokoju i nieście radość Zmartwychwstałego w was i wokół was, aby dobro zwyciężyło w każdym człowieku. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Dla porównanii z innou językovou verzijou

 


Wap Home | Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN]

Powered by www.medjugorje.ws