Język 

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'niej'

Total found: 19
Drogie dzieci! Dziś was wzywam, byście zaczęli pościć z serca. Są ludzie, którzy poszczą, ponieważ wszyscy poszczą. Zaistniał obyczaj, z którym nikt nie ma odwagi zerwać. Parafię proszę, by pościła z wdzięcznością za to, że Bóg pozwolił Mi tak długo w niej pozostać. Drogie dzieci, pośćcie i módlcie się z serca! Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Proszę was, byście zaczęli zmieniać swoje życie w rodzinie. Niech rodzina będzie harmonijnym kwiatem, który pragnę dać Jezusowi. Drogie dzieci, niech każda rodzina będzie aktywna w modlitwie, pragnę bowiem, by pewnego dnia pojawiły się w niej i owoce. Tylko w ten sposób mogę was wszystkich jak płatki kwiatu ofiarować Jezusowi w urzeczywistnieniu planów Bożych. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Dzisiaj dziękuję wam i pragnę wezwać was wszystkich do Bożego pokoju. Pragnę, aby każdy z was we własnym sercu doświadczył tego pokoju, który daje Bóg. Dzisiaj chcę was wszystkich pobłogosławić. Dlatego błogosławię was błogosławieństwem Bożym i proszę, drogie dzieci, żebyście podążali moją drogą i trwali na niej. Kocham was, drogie dzieci, i nie wiem, ile razy wzywałam was i dziękowałam za to wszystko, co czynicie według moich zamiarów. Proszę, pomagajcie mi, abym mogła ofiarować was Panu Bogu i abym was uratowała przeprowadzając na drogę zbawienia. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Dzisiaj wzywam was, byście z powagą przyjęli orędzia, które wam daję i żyli według nich. Jestem z wami i pragnę, drogie dzieci, by każdy z was był jak najbliżej mego serca. Dlatego, moje kochane dzieci, módlcie się i szukajcie woli Bożej w waszym codziennym życiu. Pragnę, by każdy z was odkrył drogę świętości i wzrastał na niej do wieczności. Będę modlić się za was i wstawiać za wami przed Bogiem, żebyście zrozumieli wielkość tego daru, który Bóg Mi daje, że mogę być z wami. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Dzisiaj wzywam was, aby wasza modlitwa stała się modlitwą sercem. Niech każdy z was znajdzie czas na modlitwę, gdyż w niej odkryjecie Boga. Nie chcę, żebyście mówili o modlitwie, ale żebyście się modlili. Niech każdy wasz dzień będzie wypełniony modlitwą dziękczynną Panu Bogu za życie i za wszystko, co posiadacie. Nie chcę, by wasze życie przeszło na mówieniu, lecz dziełami wysławiajcie Boga. Jestem z wami i dziękuję Bogu za każdą chwilę spędzoną wśród was. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Dziś jestem szczęśliwa, chociaż moje serce jest jeszcze trochę smutne z powodu tych wszystkich, którzy zaczęli tę drogę, a potem z niej zrezygnowali. Moja obecność tutaj jest po to, aby was poprowadzić nową drogą, drogą zbawienia. Dlatego wzywam was codziennie do nawrócenia, gdyż jeśli się nie modlicie, nie możecie mówić, że się nawracacie. Modlę się za was i oręduję za pokojem przed Bogiem: najpierw jednak w waszych sercach i w waszym otoczeniu, aby Bóg był waszym pokojem. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie." (Marija powiedziała: Matka Boża udzieliła wszystkim swego szczególnego błogosławieństwa.)
W tym roku objawienie trwało dziesięć minut po czym Mirjana cała we łzach poszła do swojego pokoju. Oto co Mirjana powiedziała o spotkaniu z Matką Bożą:
"Odmówiłam z Matką Boża trzy Ojcze nas i trzy Chwała Ojcu: pierwszy był za niewierzących, to znaczy za tych, którzy nie poznali miłości Bożej; drugi za dusze w Czyśćcu, a trzeci w intencjach osób obecnych na objawieniu. Matka Boża pobłogosławiła wszystkich obecnych jak i wszystkie dewocjonalia. Podczas objawienia nie była wesoła tak jak wcześniej w czasie objawień w dniu moich urodzin. Mówiła mi o tajemnicach, ale o tym nic nie mogę powiedzieć."
Na pytanie dlaczego płakała i czy Matka Boża przekazała orędzie wizjonerka Mirjana odpowiedziała:
"Ciężko mi kiedy Matka Boża odchodzi. Spotkanie z Nią jest spełnieniem wszystkiego, czuję się pełna. Ale kiedy odejdzie pojmuję, że jestem tu na ziemi, że żyję bez Niej, tak jakbym była porzucona, choć wiem, że tak nie jest. To jest naprawdę trudne, trudne…
W orędziu Matka Boża mówiła o miłości, która jest nam potrzebna. Jej pragnieniem jest by ludzie wzajemnie się kochali, bo Bóg jest miłością i jeśli kochamy Boga, będziemy się kochać nawzajem. Orędzie to zrozumiałam jako orędzie pocieszenia i że niczego nie powinniśmy się bać jeśli mamy miłość."
Orędzie Matki Bożej głosi:
Drogie dzieci! Jako Matka już od wielu lat uczę was wiary i miłości Bożej. Nie okazaliście wdzięczności drogiemu Ojcu, ani nie oddaliście Mu chwały. Staliście się puści i wasze serce stało się twarde i bez miłości wobec cierpienia waszych bliźnich. Uczę was miłości i pokazuję wam, że drogi Ojciec kochał was, a nie wy Jego. Ofiarował Syna dla waszego zbawienia moje dzieci. Dopóki Go nie kochacie nie poznacie miłości swego Ojca. Nie poznacie Go bo Bóg jest miłością. Kochajcie Go i nie bójcie się, bo dzieci moje w miłości nie ma strachu. Jeśli wasze serca otwarte są dla Ojca i jeśli pełne są miłości do Niego, skąd więc strach przed tym co przychodzi? Boją się ci, którzy nie kochają, bo oczekują kary i wiedzą na ile są puści i zatwardziali. Drogie dzieci ja was prowadzę do miłości, do drogiego Ojca. Prowadzę was do życia wiecznego. Życiem wiecznym jest mój Syn. Przyjmijcie Go, a przyjmiecie miłość.
Drogie dzieci! Dziś wzywam was do modlitwy. Niech modlitwa będzie dla was życiem. Żadna rodzina nie może powiedzieć, że jest w niej pokój, jeśli się nie modli. Niech więc wasz dzień zaczyna się od porannej modlitwy, a kończy wieczorną modlitwą dziękczynienia. Drogie dzieci, jestem z wami i kocham was, błogosławię i pragnę, aby każdy z was był w moich objęciach. Nie możecie być w moich objęciach, jeśli nie jesteście gotowi do codziennej modlitwy. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Objawienie zaczęło się o 8:55 i trwało do 9:02. Matka Boża przekazała następujące orędzie:
Drogie dzieci! W tym świętym czasie postu i modlitwy, szczególnie wzywam was do dokonania wyboru. Bóg dał wam wolną wolę, abyście wybrali życie albo śmierć. Sercem słuchajcie moich orędzi, abyście wiedzieli, co macie czynić i jak znaleźć drogę do życia. Dzieci moje, bez Boga nic nie możecie, nie zapominajcie o tym ani przez chwilę. Bo kimże jesteście i cóż zrobicie na ziemi jeżeli do niej ponownie traficie. Nie gniewajcie Boga, ale idźcie za mną ku życiu. Dziękuję, że tu jesteście.
Drogie dzieci, również dziś kiedy jestem z wami w wielkiej miłości Bożej, pragnę was zapytać: czy wy jesteście ze mną? Czy wasze serce jest otwarte na mnie? Pozwolicie, abym mogła go oczyścić moją miłością i przygotować go dla mojego Syna? Moje dzieci, zostaliście wybrani ponieważ w waszym czasie wielka łaska Boża zstąpiła na ziemię. Nie wahajcie się, przyjmijcie ją. Dziękuję wam.
Matka Boża pobłogosławiła wszystkich obecnych i wszystkie dewocjonalia. Kiedy odeszła, po Niej zostało piękne i ciepłe światło, koloru nieba.
Drogie dzieci! Dzisiaj z macierzyńskim sercem pragnę przypomnieć wam, czyli uświadomić wam, bezgraniczną miłość Bożą i cierpliwość, która z niej wypływa. Ojciec wasz posyła mnie i czeka. Czeka na wasze otwarte serca gotowe pełnić Jego dzieła. Czeka na wasze serca zjednoczone w miłości chrześcijańskiej i w miłosierdziu, w duchu mego Syna. Nie traćcie czasu, kochane dzieci, bo nie macie nad nim władzy. Dziękuję Wam.
Drogie dzieci, w tym czasie przygotowania i radosnego oczekiwania, ja jako Matka pragnę wam wskazać na rzecz najważniejszą: na waszą duszę. Czy w niej może narodzić się mój Syn? Czy jest oczyszczona prze miłość z kłamstwa, z pychy (wyniosłości), nienawiści i złośliwości (złości). Czy wasza dusza kocha kocha ponad wszystko Boga jako Ojca i brata w Chrystusie? Ja pokazuję wam drogę, która podniesie (uniesie) każdą duszę do całkowitego zjednoczenia z moim Synem. Pragnę, aby mój Syn narodził się w was. Jaka to radość dla mnie jako Matki! Dziękuje wam.
Drogie dzieci, jestem przy was ponieważ pragnę pomóc wam przezwyciężyć próby, które ten czas oczyszczenia stawia przed wami. Dzieci moje, jedna z nich to jest nieprzebaczenie i nie proszenie o przebaczenie. Każdy grzech obraża Miłość i was od niej oddziela. Miłością jest mój Syn! Dlatego moje dzieci, jezeli pragniecie dążyć ze mną do pokoju miłości Bożej, musicie nauczyc się przebaczać i prosić o przebaczenie. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, jestem z wami tak długo i już tyle czasu wskazuje wam na Bożą obecność i Jego niezmierną miłość, bo chcę abyście ją wszyscy poznali. A wy moje dzieci? Wy patrząc na otaczający was świat nadal jesteście głusi i ślepi i nie chcecie widzieć dokąd on zmierza bez mojego Syna. Wyrzekacie się Go, choć On jest źródłem wszelkich łask. Słuchacie mnie kiedy do was mówię, lecz wasze serca są zamknięte i nie słyszycie mnie. Nie prosicie Ducha Świętego o światło. Dzieci moje, zapanowała pycha. Ja wskazuję wam pokorę. Dzieci moje, zapamiętajcie, tylko pokorna dusza promienieje czystością i pięknem, gdyż poznała miłość Bożą. Tylko pokorna dusza staje się rajem, gdyż przebywa w niej mój Syn. Dziękuję wam!... Ponownie proszę was módlcie się za tych, których mój Syn wybrał, a są nimi wasi pasterze.
Drogie dzieci, ja wasza matka jestem z wami dla waszego dobra, dla waszych potrzeb i dla waszego osobistego poznania. Ojciec Niebieski dał wam wolność, abyście sami zdecydowali i sami poznali. Ja pragnę wam pomóc. Pragnę być dla was matką, nauczycielką prawdy, abyście prostotą otwartego serca poznali niezmierną czystość i światłość, która od niej pochodzi i rozprasza ciemność, światłość, która przynosi nadzieję. Ja, moje dzieci, rozumiem wasze bóle i cierpienia. Kto by was lepiej zrozumiał od matki. A wy, dzieci moje? Mała jest liczba tych, którzy mnie rozumieją i naśladują. Wielka jest liczba zagubionych, tych, którzy jeszcze nie poznali prawdy w moim Synu. Dlatego, apostołowie moi, módlcie się i działajcie. Nieście światłość i nie traćcie nadziei. Jestem z wami. W szczególny sposób jestem z waszymi pasterzami. Matczynym sercem kocham ich i ochraniam, ponieważ oni prowadzą was do raju, który obiecał wam mój Syn. Dziękuję wam!
Drogie dzieci, moje matczyne serce pragnie waszego prawdziwego nawrócenia, mocnej wiary, abyście mogli szerzyć miłość i pokój pośród wszystkich otaczających was ludzi. Jednakże, moje dzieci, nie zapominajcie, że każdy z was jest niepowtarzalnym światem przed Ojcem Niebieskim. Pozwólcie więc na nieustanne działanie Ducha Świętego w was samych… Bądźcie moimi duchowo czystymi dziećmi. Wszystko co duchowe, jest żywe i bardzo piękne. Nie zapominajcie, że w Eucharystii, która jest sercem wiary, mój Syn zawsze jest z wami. Przychodzi i łamie chleb z wami, albowiem, moje dzieci, On dla was umarł, zmartwychwstał i wciąż na nowo przychodzi. Te moje słowa są wam znane, bo one są prawdą, a prawda się nie zmienia! Tylko że wiele moich dzieci o niej zapomniało! Moje dzieci, moje słowa nie są ani stare, ani nowe, one są wieczne! Dlatego wzywam was, moje dzieci, byście uważnie śledzili znaki czasu, składali rozbite krzyże i byli apostołami objawienia. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, wzywam was, abyście w prostocie serca przyjmowali moje słowa, które przekazuje wam jako Matka, byście szli droga pełnego światła, czystości, jedynej miłości mojego Syna, człowieka i Boga. Wtedy radość, światłość, nie do opisania ludzkimi słowami, przeniknie waszą duszę, ogarnie was pokój i miłość mojego Syna. Tego życzę wszystkim moim dzieciom. Dlatego wy, apostołowie mojej miłości, wy, którzy umiecie kochać i wybaczać, wy którzy nie osądzacie, wy, których ja inspiruję, bądźcie przykładem dla tych wszystkich, którzy nie idą drogą światłości i miłości lub też z niej zboczyli. Ukażcie im prawdę swoim życiem. Okażcie im miłość, gdyż miłość pokonuje wszelkie trudności, a przecież wszystkie moje dzieci są spragnione miłości. Wasza jedność w miłości jest darem dla mojego Syna i dla mnie. Jednakże, moje dzieci, zapamiętajcie, że kochać oznacza również pragnąć dobra bliźniego swego i pragnąć nawrócenia jego duszy. Patrząc na was zgromadzonych wokół mnie, moje serce jest smutne, gdyż widzę tak mało braterskiej miłości, miłości miłosiernej. Moje dzieci, Eucharystia, mój Syn żyjący pośród was, Jego Słowo, pomogą wam to pojąć, gdyż Jego Słowo jest Życiem. Jego Słowo sprawia, że dusza oddycha. Jego Słowo sprawia, że poznajemy milość. Drogie dzieci, ponownie proszę was jako Matka, która pragnie dobra dla swoich dzieci, miłujcie swoich pasterzy, módlcie się za nich!
Drogie dzieci, moje matczyne serce goreje, kiedy patrzę na dzieci, które nie lubią prawdy, które ją skrywają, kiedy patrzę na swoje dzieci, które nie modlą się z uczuciem i poprzez uczynki. Jest mi przykro, kiedy mówię mojemu Synowi, że już wiele moich dzieci utraciło wiarę, że Go nie znają. Dlatego więc, wzywam was, apostołów mojej miłości, abyście usiłowali docierać do samego dna ludzkiego serca, gdyż tam na pewno odnajdziecie małe ukryte dobro. W takim sposobie patrzenia zawarte jest miłosierdzie Ojca Niebieskiego. Należy szukać dobra nawet tam, gdzie jest największe zło, starać się zrozumieć drugiego , a nie osądzać go. Tego właśnie żąda od was mój Syn, a ja, jako Matka, wzywam was, byście Jego posłuchali. Drogie dzieci, duch jest mocniejszy niż ciało, bowiem niesiony miłością i uczynkami pokonuje wszelkie przeszkody. Nie zapominajcie o tym, że Mój Syn was umiłował i miłuje. Będąc z Nim w jedności, Jego miłość jest w was i z wami. On jest światłem świata, więc nic i nikt nie może powstrzymać Jego ostatecznej chwały. Dlatego wy, apostołowie mojej miłości, nie bójcie się świadczyć o prawdzie. Świadczcie o niej z zachwytem, poprzez uczynki, miłość, poświęcenie, lecz czyńcie to zawsze z pokorą. Dajcie świadectwo prawdzie wszystkim, którzy nie poznali mojego Syna. Ja będę z wami i będę dodawać wam odwagi. Dajcie świadectwo miłości, która nigdy nie ustaje, gdyż pochodzi od Ojca Niebieskiego, który jest wieczny i oferuje wieczność wszystkim moim dzieciom, Duch mojego Syna będzie z wami. Ponownie wzywam was moje dzieci, do modlitwy za swoich pasterzy, módlcie się, by mogli być prowadzeni przez miłość mojego Syna. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Mój umiłowany Syn zawsze modlił się i wychwalał Ojca Niebieskiego. Zawsze mówił Mu o wszystkim i ufał Jego woli. Powinniście zrobić to samo, moje dzieci, ponieważ Ojciec Niebieski zawsze słyszy swoje dzieci. Serce złóżcie w Jego Sercu, w którym jest miłość, światło i życie. Ojciec Niebieski ofiarował wam samego siebie w ludzkim obliczu, a to oblicze jest obliczem mojego Syna. Wy, apostołowie mojej miłości, powinniście zawsze nosić oblicze mojego Syna w swoich sercach i umysłach. Zawsze powinniście myśleć o Jego miłości i poświęceniu. Powinniście modlić się, aby zawsze odczuwać Jego obecność, to bowiem – Apostołowie mojej miłości – jest sposób na udzielenie pomocy tym wszystkim, którzy nie znają mojego Syna, którzy nie poznali Jego miłości. Dzieci moje, czytajcie Księgę Ewangelii. W niej znajdziecie zawsze coś nowego, coś, co wiąże was z moim Synem, który się narodził, aby przynieść słowa życia wszystkim moim dzieciom i oddać Siebie samego w ofierze za wszystkich. Apostołowie mojej miłości, niesieni miłością do mojego Syna, zanieście miłość i pokój wszystkim swoim braciom. Nie osądzajcie nikogo. Kochajcie wszystkich przez wzgląd na miłość do mojego Syna. W ten sposób zadbacie też o własną duszę, która naprawdę jest czymś najcenniejszym co posiadacie. Dziękuję.
Dla porównanii z innou językovou verzijou

 


Wap Home | Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN]

Powered by www.medjugorje.ws