Język 

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'pośród'

Total found: 15
Drogie dzieci! Również dzisiaj wzywam was, abyście przybliżyli się do mojego serca. Jedynie tak zrozumiecie dar mojej obecności tu - pośród was. Dziatki, pragnę was prowadzić do serca mojego Syna Jezusa. Ale wy się opieracie i nie chcecie otworzyć waszych serc na modlitwę. Dziatki, ponownie wzywam was, nie bądźcie głusi, ale zrozumcie moje wezwanie, które służy waszemu zbawieniu. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia

Drogie dzieci! Radujcie się ze mną, nawracajcie się w radości i dziękujcie Bogu za dzień mojej obecności pośród was. Módlcie się dziatki, aby w waszych sercach Bóg był w centrum waszego życia i dawajcie świadectwo swoim życiem, by każde stworzenie odczuło miłość Bożą. Dla każdego bądźcie moimi wyciągniętymi rękoma, by każde stworzenie zbliżyło się do Boga miłości. Błogosławię was moim matczynym błogosławieństwem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, dziś wzywam was macierzyńskim sercem, abyście nauczyli się przebaczać całkowicie i bezwarunkowo. Cierpicie niesprawiedliwość, zdrady i prześladowania, przez co jesteście bardziej bliscy i mili Bogu. Moje dzieci, módlcie się o dar Miłości, bo tylko Miłość przebacza wszystko, tak jak to uczynił mój Syn, naśladujcie Go. Ja jestem pośród was i modlę się, abyście kiedy znajdziecie się przed Obliczem Ojca mogli powiedzieć: ''Ojcze oto jestem, naśladowałem Twego Syna, kochałem i przebaczałem sercem, ponieważ wierzyłem w Twój wyrok i ufam Ci.
Drogie dzieci, zbieracie się wokół mnie, szukacie waszej drogi, szukacie, szukacie prawdy, ale zapominacie o rzeczy najważniejszej: zapominacie modlić się właściwie. Wasze wargi wymawiają niezliczone słowa ale wasz duch niczego nie doświadcza. Błąkając się w ciemnościach, wyobrażacie sobie również Boga samego według waszego sposobu myślenia a nie takiego jakim jest prawdziwie w swojej miłości. Drogie dzieci, prawdziwa modlitwa pochodzi z głębi waszego serca, z waszego cierpienia, z waszej radości, z waszej prośby o przebaczenie grzechów. To jest droga do poznania prawdziwego Boga, a tym samym również do poznania samych siebie, ponieważ zostaliście stworzeni na Jego obraz. Modlitwa doprowadzi was do wypełnienia mego pragnienia, mojej misji tutaj pośród was, jedności w Bożej rodzinie. Dziękuję wam.
Matka Boża pobłogosławiła obecnych i wezwała do modlitwy za kapłanów.
Drogie dzieci, jestem pośród was nieustannie, bowiem z bezgranicznej miłości mojej, pragnę ukazać wam bramy nieba. Pragnę wam powiedzieć jak je otworzyć: przez dobroć, miłosierdzie, miłość i pokój, przez Mojego Syna. Dlatego, dzieci moje, nie traćcie czasu na marności. Was może zbawić jedynie poznanie miłości mojego Syna. Poprzez tę zbawczą miłość i w Duchu Świętym, On wybrał mnie, a ja razem z Nim, wybieram was, abyście byli apostołami Jego miłości i Jego woli. Dzieci moje, na was spoczywa wielka odpowiedzialność. Pragnę, abyście poprzez swój przykład pomogli grzesznikom by przejrzeli, byście ubogacili ich biedne dusze i zawrócili je w moje objęcia. Dlatego więc módlcie się, módlcie się, pośćcie i spowiadajcie się regularnie. Jeżeli udział w uczcie mojego Syna stanowi centrum waszego życia, nie bójcie się. Wtedy wszystko możecie. Ja jestem z wami. Każdego dnia modlę się za pasterzy i tego samego oczekuję od was, bowiem, moje dzieci, bez ich prowadzenia i wsparcia, poprzez błogosławieństwo, nie możecie.
Matka Boża pobłogosławiła obecnych i przyniesione przez nas dewocjonalia.
Drogie dzieci! Ponownie wzywam was, abyście miłowali, a nie sądzili. Mój Syn z woli Ojca Niebieskiego był pośród was, aby wskazać wam drogę zbawienia, aby was zbawić, a nie po to by was sądzić. Jeśli pragniecie naśladować mojego Syna, nie osądzajcie, lecz miłujcie, tak jak Ojciec Niebieski was miłuje. Kiedy jest wam najtrudniej, kiedy upadacie pod ciężarem krzyża, nie rozpaczajcie, nie osądzajcie, lecz miejcie na uwadze, że jesteście kochani i wychwalajcie Ojca Niebieskiego za Jego miłość. Moje dzieci, nie zbaczajcie z drogi, którą was prowadzę, nie rzucajcie się na oślep w przepaść. Niech modlitwa i post umocnią was, abyście mogli żyć tak, jakby Ojciec Niebieski tego pragnął, abyście byli moimi apostołami wiary i miłości, aby wasze życie stało się błogosławieństwem dla tych, których spotykacie, abyście stanowili jedność z Ojcem Niebieskim i Moim Synem. Moje dzieci, to jest jedyna Prawda. Prawda, która prowadzi ku waszemu nawróceniu, a następnie ku nawróceniu wszystkich, których spotykacie, a którzy jeszcze nie poznali mojego Syna, tych wszystkich, którzy nie wiedzą co znaczy kochać. Moje dzieci, mój Syn podarował wam pasterzy, chrońcie ich, módlcie się za nich! Dziękuję wam.
Drogie dzieci, z macierzyńską miłością proszę was, podarujcie mi swoje serca, abym mogła ofiarować je mojemu Synowi i wyzwolić was od wszelkiego zła, które was coraz bardziej zniewala i oddala od jedynego Dobra – mojego Syna, od tego wszystkiego co prowadzi was błędną drogą i pokój wam odbiera. Pragnę prowadzić was ku wolności zawartej w obietnicy mojego Syna i pragnę, aby tutaj całkowicie wypełniła się wola Boża, aby przez pojednanie z Ojcem Niebieskim, post i modlitwę zrodzili się apostołowie Bożego pokoju, apostołowie, którzy w wolności i z miłością będą szerzyć miłość Bożą pośród moich dzieci, apostołów, którzy będą szerzyć miłość i zaufanie do Ojca Niebieskiego i otwierać drogę do raju. Drogie dzieci, obdarzajcie swoich pasterzy radością miłości i wsparciem, podobnie jak tego żądał od nich mój Syn wobec was. Dziękuję wam.
Matka Boża pobłogosławiła obecnych oraz przyniesione dewocjonalia.
Drogie dzieci! Dzisiaj również niosę wam swego Syna Jezusa na ręku i proszę Go o pokój dla was i pokój pośród was. Módlcie się i adorujcie mego Syna, aby do waszych serc weszły Jego pokój i radość. Modlę się z wami, abyście byli bardziej otwarci na modlitwę. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, Jestem tutaj pośród was, aby wam dodać odwagi, napełnić swoją miłością i ponownie wezwać was, abyście byli świadkami mojego Syna. Wiele dzieci nie ma nadziei, nie ma pokoju, nie ma miłości. Poszukują mojego Syna, ale nie wiedzą gdzie i jak Go znaleźć. Mój Syn otwiera im swoje ramiona, więc pomóżcie im znaleźć się w Jego objęciach. Drogie dzieci, z tego względu musicie modlić się o miłość. Musicie bardzo, bardzo dużo się modlić, abyście mieli jak najwięcej miłości, gdyż miłość zwycięża śmierć i sprawia, że życie trwa. Apostołowie mojej miłości, moje dzieci, szczerym i otwartym sercem, jednoczcie się na modlitwie, bez względu na to jak dalece jesteście od siebie oddaleni. Zachęcajcie się wzajemnie do duchowego wzrostu, podobnie jak ja was zachęcam. Czuwam nad wami i jestem z wami kiedykolwiek tylko o mnie pomyślicie. Módlcie się również za swoich pasterzy, za tych, którzy dla mojego Syna i dla was wyrzekli się wszystkiego. Miłujcie ich i módlcie się za nich. Ojciec Niebieski wysłuchuje waszych modlitw. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, moje matczyne serce pragnie waszego prawdziwego nawrócenia, mocnej wiary, abyście mogli szerzyć miłość i pokój pośród wszystkich otaczających was ludzi. Jednakże, moje dzieci, nie zapominajcie, że każdy z was jest niepowtarzalnym światem przed Ojcem Niebieskim. Pozwólcie więc na nieustanne działanie Ducha Świętego w was samych… Bądźcie moimi duchowo czystymi dziećmi. Wszystko co duchowe, jest żywe i bardzo piękne. Nie zapominajcie, że w Eucharystii, która jest sercem wiary, mój Syn zawsze jest z wami. Przychodzi i łamie chleb z wami, albowiem, moje dzieci, On dla was umarł, zmartwychwstał i wciąż na nowo przychodzi. Te moje słowa są wam znane, bo one są prawdą, a prawda się nie zmienia! Tylko że wiele moich dzieci o niej zapomniało! Moje dzieci, moje słowa nie są ani stare, ani nowe, one są wieczne! Dlatego wzywam was, moje dzieci, byście uważnie śledzili znaki czasu, składali rozbite krzyże i byli apostołami objawienia. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, przychodzę do was, pomiędzy was, aby zmartwienia, które mi powierzacie, oddać mojemu Synowi. Oręduję za wami u Niego, dla waszego dobra. Wiem, ze każdy z was ma swoje zmartwienia, swoje doświadczenia. Dlatego wzywam was po matczynemu, przychodźcie do stołu Mojego Syna. On dla was łamie chleb. Daje wam siebie, daje wam nadzieję. Od was żąda więcej wiary, nadziei i pogody ducha. Żąda, byście prowadzili wewnętrzną walkę z egoizmem, osądami i ludzkimi słabościami. Toteż jako Matka mówię wam: módlcie się, gdyż to modlitwa daje wam moc do prowadzenia walki wewnętrznej. Mój Syn, gdy był mały często mówił mi, że wielu będzie mnie kochać i nazywać swoją Matką. Ja, tutaj, pośród was, czuję waszą miłość, dziękuję wam. W tej miłości proszę mojego Syna, aby nikt z was, moje dzieci, nie powrócił do domu takim samym, jakim tu przybył, lecz byście zabrali ze sobą jak najwięcej nadziei, miłosierdzia i miłości, byście byli moimi apostołami miłości, którzy swoim życiem zaświadczą, że Ojciec Niebieski jest źródłem życia, a nie śmierci. Drogie dzieci, ponownie proszę was po matczynemu; módlcie się za wybrańców mojego Syna, za ich błogosławione ręce, za swoich pasterzy, aby mogli głosić mojego Syna z jak największą miłością i w ten sposób sprawiać nawrócenia. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, kiedy na ziemi brakuje miłości, kiedy nie odnajduje się drogi zbawienie, ja, Matka, przychodzę, aby wam pomóc poznać prawdziwą wiarę, żywą i głęboką, by pomóc wam prawdziwie kochać. Jako Matka tęsknię za waszą wzajemną miłością, dobrocią i czystością. Moim pragnieniem jest, abyście byli sprawiedliwi i miłowali się. Moje dzieci, bądźcie radośni w duchu, bądźcie czyści, bądźcie dziećmi. Mój Syn mówił, że lubi przebywać pośród czystych serc, gdyż czyste serca zawsze są młode i wesołe. Mój Syn mówił wam, żebyście przebaczali i miłowali się wzajemnie. Wiem, że nie zawsze jest to łatwe. Cierpienie sprawia, że wzrastacie w duchu. Abyście mogli jeszcze bardziej wzrastać duchowo, musicie szczerze i prawdziwie przebaczać i kochać. Wiele moich dzieci na ziemi nie zna mojego Syna. Nie miłuje Go, lecz wy, którzy kochacie mojego Syna, którzy Go nosicie w sercu, módlcie się, módlcie się, a modląc się odczuwajcie mojego Syna w swoim wnętrzu. Niech wasza dusza oddycha Jego duchem. Jestem pośród was i mówię o małych i wielkich sprawach. Nie ustanę w mówieniu wam o moim Synu, prawdziwej miłości. Dlatego więc, moje dzieci, otwórzcie mi wasze serca. Pozwólcie mi się po matczynemu prowadzić. Bądźcie apostołami miłości mojego Syna i moimi apostołami. Jako Matka proszę was, nie zapominajcie o tych, których mój Syn powołał, aby was prowadzili! Dziękuję wam.
Drogie dzieci, wzywam was, abyście w prostocie serca przyjmowali moje słowa, które przekazuje wam jako Matka, byście szli droga pełnego światła, czystości, jedynej miłości mojego Syna, człowieka i Boga. Wtedy radość, światłość, nie do opisania ludzkimi słowami, przeniknie waszą duszę, ogarnie was pokój i miłość mojego Syna. Tego życzę wszystkim moim dzieciom. Dlatego wy, apostołowie mojej miłości, wy, którzy umiecie kochać i wybaczać, wy którzy nie osądzacie, wy, których ja inspiruję, bądźcie przykładem dla tych wszystkich, którzy nie idą drogą światłości i miłości lub też z niej zboczyli. Ukażcie im prawdę swoim życiem. Okażcie im miłość, gdyż miłość pokonuje wszelkie trudności, a przecież wszystkie moje dzieci są spragnione miłości. Wasza jedność w miłości jest darem dla mojego Syna i dla mnie. Jednakże, moje dzieci, zapamiętajcie, że kochać oznacza również pragnąć dobra bliźniego swego i pragnąć nawrócenia jego duszy. Patrząc na was zgromadzonych wokół mnie, moje serce jest smutne, gdyż widzę tak mało braterskiej miłości, miłości miłosiernej. Moje dzieci, Eucharystia, mój Syn żyjący pośród was, Jego Słowo, pomogą wam to pojąć, gdyż Jego Słowo jest Życiem. Jego Słowo sprawia, że dusza oddycha. Jego Słowo sprawia, że poznajemy milość. Drogie dzieci, ponownie proszę was jako Matka, która pragnie dobra dla swoich dzieci, miłujcie swoich pasterzy, módlcie się za nich!
Drogie dzieci! Kiedy do mnie jako matki przychodzicie z czystymi i otwartymi sercami, wiedzcie, że was słucham, dodaję wam odwagi, pocieszam was i przede wszystkim wstawiam się za wami przed swoim Synem. Wiem, że pragniecie mieć mocną wiarę i wyrazić ją we właściwy sposób. To, czego mój Syn oczekuje od was, to szczera, mocna i głęboka wiara – wtedy każdy sposób, w który ją wyrażacie, jest słuszny. Wiara jest przepiękną tajemnicą, którą zachowuje się w sercu. Ona istnieje między Ojcem Niebieskim i wszystkimi jego dziećmi, można ją poznać po owocach i po miłości, którą ma się do wszystkich Bożych stworzeń. Apostołowie mojej miłości, dzieci moje, zaufajcie mojemu Synowi. Pomóżcie wszystkim moim dzieciom poznać Jego miłość. Wy jesteście moją nadzieją – wy, którzy staracie się szczerze kochać mojego Syna. W imię miłości, dla waszego zbawienia zgodnie z wolą Ojca Niebieskiego i dzięki mojemu Synowi jestem tutaj pośród was. Apostołowie mojej miłości, niech wraz z modlitwą i ofiarą wasze serca będą oświecone miłością i światłością mojego Syna. Niech ta światłość i miłość oświeca wszystkich tych, których spotykacie, i przywraca ich mojemu Synowi. Jestem z wami. W szczególny sposób jestem przy waszych pasterzach. Swoją matczyną miłością oświecam ich i zachęcam ich, by rękami pobłogosławionymi przez mojego Syna błogosławili cały świat. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Kiedy patrzę na was, którzy kochacie mojego Syna, moje Serce napełnia się błogością. Błogosławię was matczynym błogosławieństwem. Matczynym błogosławieństwem błogosławię także waszych pasterzy – was, którzy głosicie słowa mojego Syna, błogosławicie Jego rękami i kochacie Go tak bardzo, że jesteście gotowi z radością podjąć każdą ofiarę dla Niego. Wy podążacie za Nim, który był pierwszym pasterzem, pierwszym misjonarzem.

Dzieci moje, apostołowie mojej miłości, żyć i pracować dla innych – dla tych wszystkich, których kochacie w moim Synu – jest radością i pocieszeniem ziemskiego życia. Jeśli przez modlitwę, miłość i ofiarę Królestwo Boże jest w waszych sercach, to życie jest dla was radosne i pogodne. Pośród tych, którzy kochają mojego Syna i którzy wzajemnie się miłują przez Niego, nie potrzeba słów. Wystarczy spojrzenie, aby słyszało się niewypowiedziane słowa i niewyrażone uczucia. Tam, gdzie panuje miłość, nie liczy się już czasu. Jesteśmy z wami.

Mój Syna was zna i kocha. To miłość doprowadza was do Mnie i dzięki tej miłości będę przychodzić do was i mówić wam o dziełach zbawienia. Pragnę, aby wszystkie moje dzieci miały wiarę i odczuwały moją matczyną miłość, która prowadzi ich do Jezusa. Dlatego wy, dzieci moje, tam, gdzie idziecie, promieniejcie miłością i wiarą jako apostołowie miłości. Dziękuję wam.
Dla porównanii z innou językovou verzijou

 


Wap Home | Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN]

Powered by www.medjugorje.ws