Język 

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'prawdy'

Total found: 33
Drogie dzieci! Jutro wieczorem módlcie się o ducha prawdy. Zwłaszcza wy w parafii. Potrzebny jest wam duch prawdy, byście mogli przekazywać przesłania takie, jakie są, nie dodając do nich ani nie ujmując czegokolwiek, tak jak ja wam powiedziałam. Módlcie się, by Duch Święty natchnął was duchem modlitwy, byście się więcej modlili. Ja, wasza Matka, mówię wam, że mało się modlicie. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Dzisiaj wzywam was byście poprzez modlitwę i ofiary przygotowali się na przyjście Ducha Świętego. Dziatki, to jest czas łaski więc ponownie was wzywam, abyście zdecydowali się na Boga Stworzyciela. Pozwólcie Mu, żeby was przeobrażał i zmieniał. Niech wasze serce będzie gotowe, by słuchać i żyć, wszystkim tym co dla każdego z was zaplanował Duch Święty. Dziatki, pozwólcie Duchowi Świętemu, by was prowadził drogą prawdy i zbawienia do życia wiecznego. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Dzisiaj wzywam was byście stali się moimi świadkami żyjąc w wierze swoich ojców. Dziatki, szukacie znaków i orędzi, a nie widzicie, że Bóg wzywa was przez każdy wschód słońca o poranku, abyście się nawrócili i powrócili na drogę prawdy i zbawienia. Dziatki, wiele mówicie o swoim nawróceniu, a mało czynicie. Dlatego nawracajcie się i zacznijcie żyć moimi orędziami - nie w słowach, ale w życiu i wtedy dziatki będziecie mieć siłę, byście się zdecydowali na prawdziwe nawrócenie serca. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Jestem tutaj wśród was. Patrzę na wasze zranione i niespokojne serca. Zagubiliście się moje dzieci. Wasze rany spowodowane grzechem stają się coraz większe i coraz bardziej oddalają was od autentycznej prawdy. Szukacie nadziei i pocieszenia w niewłaściwych miejscach, natomiast Ja wam daję szczerą pobożność, która żywi się miłością, ofiarą i prawdą. Daję wam mojego Syna.
Drogie dzieci! W moich słowach jest miłość Boża. Moje dzieci, to jest miłość, która pragnie was przybliżyć do sprawiedliwości i do prawdy. To jest miłość, która pragnie uratować was od złudzenia. Ale wy, moje dzieci, wasze serca pozostają zamknięte, są zatwardziałe i nie odpowiadają na moje macierzyńskie wezwania, nie są szczere. Z macierzyńską miłością modlę się za wami, gdyż pragnę abyście wszyscy zmartwychwstali w moim Synu. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, zbieracie się wokół mnie, szukacie waszej drogi, szukacie, szukacie prawdy, ale zapominacie o rzeczy najważniejszej: zapominacie modlić się właściwie. Wasze wargi wymawiają niezliczone słowa ale wasz duch niczego nie doświadcza. Błąkając się w ciemnościach, wyobrażacie sobie również Boga samego według waszego sposobu myślenia a nie takiego jakim jest prawdziwie w swojej miłości. Drogie dzieci, prawdziwa modlitwa pochodzi z głębi waszego serca, z waszego cierpienia, z waszej radości, z waszej prośby o przebaczenie grzechów. To jest droga do poznania prawdziwego Boga, a tym samym również do poznania samych siebie, ponieważ zostaliście stworzeni na Jego obraz. Modlitwa doprowadzi was do wypełnienia mego pragnienia, mojej misji tutaj pośród was, jedności w Bożej rodzinie. Dziękuję wam.
Matka Boża pobłogosławiła obecnych i wezwała do modlitwy za kapłanów.
Drogie dzieci! Z matczyną miłością pragnę otworzyć serce każdego z was i uczyć was osobistej jedności z Ojcem. Aby to przyjąć, musicie zrozumieć, że jesteście ważni dla Boga i że On wzywa was indywidualnie. Musicie zrozumieć, że wasza modlitwa jest nawróceniem dziecka do Ojca, że miłość jest drogą, po której musicie kroczyć – miłość do Boga i do waszych bliźnich. To jest, dzieci moje, miłość, która nie ma granic, to jest miłość, która emanuje z prawdy i podąża do końca. Pójdźcie za mną, dzieci moje, aby także inni, w rozpoznaniu prawdy i miłości w was, mogli podążyć za wami. Dziękuję wam.
Ponownie Matka Boża wezwała nas, abyśmy się modlili za naszych pasterzy i powiedziała: „Mają szczególne miejsce w moim Sercu. Oni reprezentują mojego Syna.”
Drogie dzieci, kiedy wzywam was do modlitwy za tych, którzy nie poznali miłości Bożej, wtedy spojrzelibyście w swoje serca i zrozumieli, że mówię o wielu z was. Z otwartymi sercami szczerze zapytajcie się czy pragniecie żywego Boga, czy chcecie Go usunąć i żyć po swojemu. Rozejrzyjcie się dookoła siebie, dzieci moje, i zobaczcie dokąd zmierza świat, który myśli i błądzi bez Ojca, w ciemności pokus. Ja daję wam światło prawdy i Ducha Świętego. Zgodnie z Bożym planem jestem z wami, aby wam pomóc , by w waszych sercach zwyciężył mój Syn, Jego krzyż i zmartwychwstanie. Jako matka pragnę i modlę się o waszą jedność z moim Synem i Jego działaniem. Jestem tutaj. Zdecydujcie się. Dziękuję wam.
Matka Boża, mówi Mirjana, była bardzo smutna i kiedy mówiła słowa „ja oferuję wam światło prawdy i Ducha Świętego”, widziałam szczególne światło za Matką Bożą.
Matka Boża pobłogosławiła wszystkich obecnych, wszystkie dewocjonalia, a w szczególny sposób wszystkich kapłanów.
Drogie dzieci, kiedy wzywam was do modlitwy za tych, którzy nie poznali miłości Bożej, wtedy spojrzelibyście w swoje serca i zrozumieli, że mówię o wielu z was. Z otwartymi sercami szczerze zapytajcie się czy pragniecie żywego Boga, czy chcecie Go usunąć i żyć po swojemu. Rozejrzyjcie się dookoła siebie, dzieci moje, i zobaczcie dokąd zmierza świat, który myśli i błądzi bez Ojca, w ciemności pokus. Ja daję wam światło prawdy i Ducha Świętego. Zgodnie z Bożym planem jestem z wami, aby wam pomóc , by w waszych sercach zwyciężył mój Syn, Jego krzyż i zmartwychwstanie. Jako matka pragnę i modlę się o waszą jedność z moim Synem i Jego działaniem. Jestem tutaj. Zdecydujcie się. Dziękuję wam.
Matka Boża, mówi Mirjana, była bardzo smutna i kiedy mówiła słowa „ja oferuję wam światło prawdy i Ducha Świętego”, widziałam szczególne światło za Matką Bożą.
Matka Boża pobłogosławiła wszystkich obecnych, wszystkie dewocjonalia, a w szczególny sposób wszystkich kapłanów.
Drogie dzieci! Całym sercem i duszą pełną wiary i miłości do Ojca Niebieskiego darowałam wam i ponownie wam daję mojego Syna. Mój Syn dał wam, ludom całego świata, poznać jedynego prawdziwego Boga i Jego miłość. Poprowadził was drogą prawdy i uczynił was braćmi i siostrami. Dlatego, drogie dzieci, nie błąkajcie się, nie zamykajcie serca przed tą prawdą, nadzieją i miłością. Wszystko wokół was jest przemijające i wszystko niszczeje, a jedynie chwała Boża pozostaje. Dlatego wyrzeknijcie się wszystkiego, co oddala was od Pana. Tylko Jemu oddajcie cześć, gdyż On jest jedynym prawdziwym Bogiem. Ja jestem z wami i przy was pozostanę. Modlę się szczególnie za pasterzy, aby byli godnymi przedstawicielami mojego Syna i by z miłością prowadzili was drogą prawdy. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, jako Matka proszę was, abyście wytrwali jako moi apostołowie. Proszę mojego Syna , aby obdarzył was Bożą mądrością i siłą. Proszę, abyście oceniali otaczającą was rzeczywistość według prawdy Bożej i zdecydowanie przeciwstawiali się wszystkiemu, co mogłoby oddalić was od mojego Syna. Proszę, abyście przez mojego Syna świadczyli o miłości Ojca Niebieskiego. Moje dzieci, dana jest wam wielka łaska bycia świadkami Bożej miłości. Nie lekceważcie odpowiedzialności, która jest wam powierzona. Nie zasmucajcie mojego matczynego serca. Jako Matka pragnę zaufać moim dzieciom… moim apostołom. Postem i modlitwą otwieracie mi drogę do mojego Syna, którego proszę, aby był z wami i by Jego imię było przez was uświęcone. Módlcie się za pasterzy, gdyż bez nich nic z tego nie byłoby możliwe. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Miłość mnie do was sprowadza, ta miłość, której i was pragnę nauczyć – miłość prawdziwa. Miłość, którą Syn mój wam objawił umierając na krzyżu z miłości do was. Miłość, która jest zawsze gotowa wybaczyć i prosić o wybaczenie. A jak wielka jest wasza miłość? Smutne jest moje matczyne serce szukające miłości w waszych sercach. Nie jesteście gotowi z miłości poddać swojej woli, woli Bożej. Nie możecie mi zatem pomóc , aby ci, którzy nie poznali Bożej miłości, poznali ją, bo w was samych nie ma prawdziwej miłości. Oddajcie mi swoje serca, a ja was poprowadzę. Nauczę was przebaczać, miłować nieprzyjaciół swoich i żyć podług mojego Syna. Nie bójcie się o siebie. Mój Syn nie zapomina w nieszczęściu o tych, których miłuje. Będę przy was. Będę prosić Ojca Niebieskiego, aby opromienił was światłem wiecznej prawdy i miłości. Módlcie się za swoich pasterzy, aby przez wasz post i modlitwę, mogli was prowadzić w miłości. Dziękuję wam.
Matka Boża pobłogosławiła obecnych i przyniesione dewocjonalia.
Drogie dzieci, wzywam was do jedności w duchu z moim Synem. Wzywam was, abyście przez modlitwę i przez mszę świętą, kiedy mój Syn w szczególny sposób jednoczy się z wami, starali się być jak On: abyście jak On zawsze byli gotowi pełnić wolę Bożą, nie żądając by spełniła się wasza. Albowiem, dzieci moje, jesteście – istniejecie z woli Bożej, a bez Bożej woli niczym jesteście. Ja, jako Matka żądam od was, abyście swoim życiem mówili o chwale Bożej, gdyż w ten sposób z Jego woli, wy również sami chwałą się okryjecie. Bądźcie wobec wszystkich pokorni i okazujcie miłość bliźniemu. Przez pokorę i miłość mój Syn zbawił was i otworzył wam drogę do Ojca Niebieskiego. Proszę was, abyście otwierali drogę do Ojca Niebieskiego tym, którzy Go jeszcze nie poznali i nie otworzyli serca na Jego miłość. Swoim życiem otwierajcie drogę tym, którzy wciąż błąkają się w poszukiwaniu prawdy. Dzieci moje, bądźcie moimi apostołami, którzy nie żyli na próżno. Nie zapominajcie, że staniecie przed Ojcem Niebieskim i zdacie o sobie sprawę. Bądźcie gotowi! Ponownie przypominam, módlcie się za tych, których Syn mój powołał, pobłogosławił ich ręce i podarował ich wam. Módlcie się , módlcie się, módlcie się za swoich pasterzy. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, ja wasza matka jestem z wami dla waszego dobra, dla waszych potrzeb i dla waszego osobistego poznania. Ojciec Niebieski dał wam wolność, abyście sami zdecydowali i sami poznali. Ja pragnę wam pomóc. Pragnę być dla was matką, nauczycielką prawdy, abyście prostotą otwartego serca poznali niezmierną czystość i światłość, która od niej pochodzi i rozprasza ciemność, światłość, która przynosi nadzieję. Ja, moje dzieci, rozumiem wasze bóle i cierpienia. Kto by was lepiej zrozumiał od matki. A wy, dzieci moje? Mała jest liczba tych, którzy mnie rozumieją i naśladują. Wielka jest liczba zagubionych, tych, którzy jeszcze nie poznali prawdy w moim Synu. Dlatego, apostołowie moi, módlcie się i działajcie. Nieście światłość i nie traćcie nadziei. Jestem z wami. W szczególny sposób jestem z waszymi pasterzami. Matczynym sercem kocham ich i ochraniam, ponieważ oni prowadzą was do raju, który obiecał wam mój Syn. Dziękuję wam!
Drogie dzieci, wzywam was wszystkich i przyjmuje jako swoje dzieci. Modlę się, abyście i wy przyjęli mnie i kochali jako swoją Matkę. Wszystkich was zjednoczyłam w moim sercu, zeszłam pomiędzy was i błogosławię was. Wiem, że pragniecie ode mnie pocieszenia i nadziei, bo kocham was i oręduję za wami. Żądam od was, abyście wraz ze mną zjednoczyli się w moim Synu i byli moimi apostołami. Aby temu podołać ponownie wzywam was do miłowania. Nie ma miłości bez modlitwy – nie ma modlitwy bez przebaczenia, bo miłość jest modlitwą – przebaczenie jest miłością! Moje dzieci, Bóg stworzył was po to, abyście miłowali, a miłując przebaczali. Każda modlitwa, która wypływa z miłości jednoczy was z moim Synem i Duchem Świętym, a Duch Święty napełnia was światłem i czyni was moimi apostołami, apostołami, którzy wszystko co robią, robią w imię Pańskie. Oni mają modlić się uczynkami, a nie tylko słowami, ponieważ kochają mojego Syna i pojmują drogę prawdy, która wiedzie do Życia Wiecznego. Módlcie się za swoich pasterzy, aby zawsze z czystym sercem mogli was prowadzić drogą prawdy i miłości, drogą mojego Syna. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Jestem tutaj pomiędzy wami jako Matka, która pragnie pomóc wam poznać prawdę. Gdy żyłam waszym życiem na ziemi, miałam poznanie prawdy i dzięki temu tylko cząstkę Raju na ziemi. Dlatego pragnę tego dla was, swoich dzieci. Ojciec Niebieski pragnie czystych serc napełnionych poznaniem prawdy. Pragnie, byście miłowali tych wszystkich, których spotykacie, ponieważ i ja miłuję swojego Syna we wszystkich was. To jest początek poznania prawdy. Proponuje się wam wiele fałszywych prawd. Przezwyciężycie je sercem oczyszczonym postem, modlitwą, pokutą i Ewangelią. To jest jedyna prawda i to jest prawda, którą zostawił wam mój Syn. Nie trzeba tego wiele roztrząsać. Wymaga się od was, tak jak i ja czyniłam, byście miłowali i dawali. Dzieci moje, jeśli miłujecie, wasze serce będzie domem mojego Syna i moim, a słowa mojego Syna poprowadzą was w waszym życiu. Dzieci moje, posłużę się wami, apostołami miłości, by pomóc wszystkim swoim dzieciom poznać prawdę. Dzieci moje, zawsze modliłam się za Kościół mojego Syna, i o to samo proszę was. Módlcie się, by wasi pasterze zajaśnieli miłością mojego Syna. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Z pełnym sercem proszę was – proszę was, dzieci – oczyśćcie wasze serca z grzechu i wyprostujcie je ku Bogu i ku życiu wiecznemu. Proszę was, bądźcie czuwający i otwarci na prawdę. Nie pozwólcie, aby wszystko, co jest z tej ziemi, oddalało was od prawdziwego poznania zadowolenia we wspólnocie z moim Synem. Prowadzę was drogą prawdziwej mądrości, ponieważ tylko przy prawdziwej mądrości możecie poznać prawdziwy pokój i prawdziwe dobro. Nie traćcie czasu, wypraszając u Ojca Niebieskiego znaki, ponieważ największy znak On już wam dał, a to jest mój Syn. Dlatego, dzieci moje, módlcie się, by Duch Święty mógł was poprowadzić do prawdy, pomóc wam poznać ją i przez to poznanie prawdy będziecie jedno z Ojcem Niebieskim i moim Synem. To jest poznanie, które daje szczęście na ziemi i otwiera bramy życia wiecznego i bezgranicznej miłości. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, pragnę działać poprzez was, moje dzieci, moich apostołów, abym na końcu zgromadziła wszystkie swoje dzieci tam, gdzie wszystko jest przygotowane dla waszego szczęścia. Modlę się za was, abyście uczynkami mogli nawracać, gdyż nadszedł czas na dzieła Prawdy, dla mojego Syna. Moja miłość będzie w was pracować, wami się posłużę. Miejcie do mnie zaufanie, gdyż wszystko czego pragnę, pragnę dla waszego dobra – wiecznego dobra stworzonego przez Ojca Niebieskiego. Wy, moje dzieci, apostołowie moi, żyjecie na ziemi we wspólnocie z moimi dziećmi, które nie poznały miłości mojego Syna, które nie nazywają mnie matką, więc nie bójcie się świadczyć o Prawdzie. Jeśli nie będziecie się lękać i będziecie odważnie dawać świadectwo, Prawda w cudowny sposób będzie zwyciężać, zapamiętajcie więc, moc jest w miłości. Moje dzieci, miłość to skrucha, przebaczenie, modlitwa, ofiara i miłosierdzie. Jeśli będziecie umieli kochać, będziecie nawracać przez uczynki, umożliwicie przenikanie do dusz światłości mojego Syna. Dziękuję wam! Módlcie się za swoich pasterzy. Oni należą do mojego Syna, On ich powołał. Módlcie się, aby zawsze mieli siłę i odwagę być odblaskiem światłości mojego Syna.
Drogie dzieci, Ja, jako Matka kochająca swoje dzieci, widzę jak trudne są czasy, w których żyjecie. Widzę wasze cierpienie, ale wy powinniście wiedzieć, że nie jesteście sami. Mój Syn jest z wami. Jest z wami wszędzie. Jest niewidoczny, ale możecie Go zobaczyć, jeśli Nim żyjecie. On jest światłem, które oświeca duszę i daje pokój. On jest Kościołem, który powinniście kochać i zawsze modlić się i walczyć o niego – nie tylko słowami, lecz również dziełami miłości. Dzieci moje, sprawiajcie, aby wszyscy poznali mojego Syna, sprawiajcie, aby był kochany, gdyż prawda jest w moim Synu zrodzonym z Boga – w Synu Bożym. Nie traćcie czasu na nadmierne przemyślenia. Oddalicie się od prawdy. Przyjmijcie Jego słowo z prostotą serca i żyjcie nim. Jeśli będziecie żyć Jego słowem, będziecie się modlić. Jeśli będziecie żyć Jego słowem, będziecie kochać miłością miłosierną. Będziecie się wzajemnie miłować. Im więcej będziecie miłować, tym dalej będziecie do śmierci. Dla tych, którzy będą żyć słowem mojego Syna, śmierć będzie życiem. Dziękuję wam!
Drogie dzieci, Drodzy moi apostołowie miłości, moi zwiastuni prawdy, wzywam was ponownie i gromadzę wokół siebie, abyście mi pomogli, abyście pomogli wszystkim moim dzieciom spragnionym miłości i prawdy – spragnionym mojego Syna. Ja jestem łaską posłaną od Ojca Niebieskiego , aby wam pomóc żyć Słowem mojego Syna. Miłujcie się wzajemnie. Żyłam jak wy życiem na ziemi. Wiem, że nie zawsze jest łatwo, ale jeśli będziecie się nawzajem miłować, będziecie modlić się sercem, osiągniecie wyżyny duchowe i otworzy się wam droga do raju. Ja, wasza Matka czekam na was tutaj, gdyż ja tutaj jestem. Bądźcie wierni mojemu Synowi i uczcie innych wierności. Jestem z wami, pomogę wam. Będę was nauczać wiary, abyście mogli ją przekazywać innym we właściwy sposób. Będę was nauczać prawdy, abyście potrafili rozróżniać. Będę was nauczać miłości, abyście poznali czym jest prawdziwa miłość. Moje dzieci, mój Syn sprawi, że będzie przemawiał poprzez wasze słowa i wasze uczynki. Dziękuję wam.
Dla porównanii z innou językovou verzijou

 


Wap Home | Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN]

Powered by www.medjugorje.ws